Ja nie miałam większości badań zleconych przez poprzednią lekarkę, dlatego dopiero w II trym. wszystko miałam robione (jakiś 1,5 mca temu). Dzisiaj byłam na pobieraniu krwi - morfologia, toxo (jeszcze raz dla pewności czy nic nowego nie ma) i kiła.
A kolejka była jak po pączki w tłusty czwartek
A ja o niczym dodatkowym na infekcje nie słyszałam. Zawsze dostawałam kurację na receptę i to wszystko, nikt mi nie mówił co robić dodatkowo jeszcze dla organizmu.
A kolejka była jak po pączki w tłusty czwartek
A ja o niczym dodatkowym na infekcje nie słyszałam. Zawsze dostawałam kurację na receptę i to wszystko, nikt mi nie mówił co robić dodatkowo jeszcze dla organizmu.