reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

ZUZA1979 jakie Ci wyszły te bakterie, ja w 22 tc miałam Streptococcus agalactiae, teraz będę miała na nowo robione za tydzień lub dwa i też się boję co wyjdzie bo po przeczytaniu o tym Streptococcus agalactiae włosy na głowie się jeżą...
 
reklama
mam pytanie czy w wynikach morfologi na tym etapie ciazy moga pojawic sie obnizenie Lymf % oraz podwyzszenie Neutrofili % (te mam od poczatku poza norma) i Neutrofili #(te pojawily sie dopiero teraz..czy ktoras z Was wie co o moze oznaczac ??i rowniez w moczu mam ciagle 50,00 kwasu askorbinoweg i tez niewiem co to moze oznaczac..
 
oczywiscie ,lecz poki co mam wizyte dopiero za dwa tyg.a dzisiaj zrobilam prywtanie dla siebie ..poniewaz moj gin juz mi nie zeca badan zadnych ..pytam Was bo moze ktoras tez miala takie odchylenia od normy ....
 
No to jestem trochę uspokojona dziewczyny :-) i dziękuje ! mam nadzieję że wszystko się dobrze zakończy-bo mam nerwy i pewnie one już zostaną do końca dopóki nie zobaczę dziecka i nie dowiem się że naprawdę jest zdrowe.
juliaidaro nie mam pojęcia,kw. askorbinowy wychodzi mi + a powinien być negatywny ale moja gin. nic na to nie mówi
futrzaczku cieszę się że jest dobrze:-)
 
dziś oddałam ten wymaz z pochwy do prywatnego laboratorium...z lenistwa bo nie chciało mi się oddać do przychodni (dalej trzeba było iść:-D a na bank tam jest taniej...) ... i jakie zdzierstwo! ble! tyle kasy za paciorkowce:-)
 
Hej
my po wczorajszej wizycie , wszystko pozamykane i szczelne więc nic nie wróży wcześniejszego porodu. Hania głową w dól główka nisko, waga ok 2700.
I następna wizyta za 3 tygodnie.
 
reklama
Futrzak, jak fajnie, że wszystko dobrze! Lubię takie wizyty, kiedy słyszy się, że nic nie dolega.

My po niedzielnym USG wyszliśmy z banankami na paszczach, bo klucha śliczna (chociaż buźkę słabo pokazuje, bo ma przyciśniętą do macicy) i duuuuża już - 2800 g. Wszystko ponoć w normie, nic tylko się cieszyć. Pani doktor stwierdziła, że nie widzi raczej szans na obrót młodej głową w dół, ale nie martwi mnie to w ogóle. W sumie bardzo pozytywnie się do cc nastawiłam. W czwartek kolejne USG (jupi! znowu widzenie!), a w Walentynki konsultacja u ordynatora położnictwa. I mam cichutką nadzieję na wyznaczenie terminu cięcia, a nie konieczność czekania na rozpoczęcie akcji. Spokojniejsza bym była.

A swoją drogą - mamy tu jakieś mamy po cc? Vetka chyba? Jak długo leży się w szpitalu potem?
 
Do góry