Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[buziaczek1]

same dobre wiescigratulacje marcjanki;-)

 

[koncia]

madzik, cieszę się, że same dobre wieści oby tak dalej i nie martw się, ktoś musi być "ostatni"

 

[PINKA25]

Dziewczynki muszę się z Wami podzielić emocjami po dzisiejszej wizycie

Moja gwiazda waży ok 1 kg czyli wreszcie tyle co inne Marcowiątka bo już się zaczynałam martwić. Nadal jest dziewczynką, jest dobrze odżywiona i mam wystarczająco wód płodowych ( w 1 ciąży małowodzie) - kilkanaście razy w ciągu dnia czuję ruchy z tego powodu + temperament dziecka;-)
Co do porodu to straaaach...czekamy do termiu - 29 marzec (pewnie ostatnia będę) i jeżeli nie zacznie się samo to cc. Czyli sn jest możliwy....dlatego w pośpiechu szkoły rodzenia szukam bo zapomniałam jak się oddycha.
Wywoływania już nie będzie, 10 h męczarni też nie (jjeżeli nie będzie widocznych predyspozycji to cc bo nie mogę wspomagaczy dostać) więc w zasadzie mi ulżyło

dziękuję, że mogłam się tym podzielić

no to tylko sie cieszyć!!!!!!!!!!!!!! gratulacje

 

[ola.80]

Madzik najwazniejsze ze jestes spokojna bo wszystko idzie ok a zawsze moze byc tak ze urodzisz przed terminem albo ktoras z nas po terminie i wtedy nie bedziesz ostatnia

 

[tulip]

Dziewczynki muszę się z Wami podzielić emocjami po dzisiejszej wizycie

Moja gwiazda waży ok 1 kg czyli wreszcie tyle co inne Marcowiątka bo już się zaczynałam martwić. Nadal jest dziewczynką, jest dobrze odżywiona i mam wystarczająco wód płodowych ( w 1 ciąży małowodzie) - kilkanaście razy w ciągu dnia czuję ruchy z tego powodu + temperament dziecka;-)
Co do porodu to straaaach...czekamy do termiu - 29 marzec (pewnie ostatnia będę) i jeżeli nie zacznie się samo to cc. Czyli sn jest możliwy....dlatego w pośpiechu szkoły rodzenia szukam bo zapomniałam jak się oddycha.
Wywoływania już nie będzie, 10 h męczarni też nie (jjeżeli nie będzie widocznych predyspozycji to cc bo nie mogę wspomagaczy dostać) więc w zasadzie mi ulżyło

dziękuję, że mogłam się tym podzielić

Madzikm- nie bedziesz ostatnia Ja mam termin na 30 marca- i tez moja mala jest" mala" ma ok kilograma.
Cornelka- ty to masz przejscia z ta plcia to chyba musi byc dziewczynka skoro sie tak " chowa"

Dziewczyny-pewnie nie uwierzycie ale mialam dzis test glukozy (75)ml i nawet mi posmakowala (z poloweczka cytryny). Taka slodka oranzadka- dziwilam sie ze pielegniarka zabronila mi wachac i myslec o tym jakie to nie dobre. Zaoferowalabym sie wypic i za was...ale z racji tego ze jestem jedna z koncowych marcjanek- pewnie na nic sie nie przyda ta moja "pomoc"
teraz zostalo mi tylko czekac na wyniki
PS. dzieki mojej ciazowej pamieci- zapomnialam dzis pobrac mocz do badania :/ przypomnialam sobie rano po porannej toalecie ( plus 2 nocne) i niestety nic juz z siebie niewycisnelam do pojemniczka

 

[madzikm]

tulip Ty dobra duszo faktycznie my już po glukozie;-)
ja ładnie wypiłam, zrobiłam badanie, ładnie zwróciłam i blilansik na 0

 

[pabella]

Cornellka, dobrze, że wszystko w porządku i że w końcu COŚ wiesz na temat płci :-) a jak dzidzia jest mała to ma jeszcze miejsce i czas, żeby się przekręcić

Madzik, gratuluję dobrych wieści! Ale z tą szkołą rodzenia i oddychaniem to żartowałaś, prawda?

Tulip, trzymam kciuki za wyniki

 

[magdzior1985]

Cornelka, Madzikm - gratuluję dobrych wieści:-)

 

[Vetka]

Vetka, a jakie jest Twoje zdanie na temat próżnociągu, czy kleszczy? Czy to są W PEŁNI bezpieczne metody?
Bo obawiam się, że ze względu na niewielkie zwyrodnienie siatkówki i poważne zagrożenie jaskrą mogę dostać wskazanie nie do cc, a właśnie do wspomagania kleszczami lub próżnociągiem. Tymczasem tylko w rodzinie w miarę bliskiej mam 2 przypadki porażenia i zaburzeń neurologicznych, co ma związek z użyciem kleszczy i vacuum właśnie.
I tak myślę, że jeżeli moja okulistka nie będzie się potrafiła w końcu określić, czy ja powinnam mieć cc, czy rodzić sn i dla bezpieczeństwa (czyjego?) zaleci wspomaganie mechaniczne, to ja stanę na rzęsach, ale doprowadzę do cc! Jakoś mniej ryzykowne dla dziecka mi się to wydaje.

A swoją drogą zaintrygowałaś mnie predyspozycjami do ułożenia pośladkowego dziecka. Moja gwiazda nadal nożyskami na dola majta, ja jestem z porodu pośladkowego, siostra mojej mamy miała syna ułożonego pośladkowo, mała mojej siostry też się dupcią do świata wypięła. Może coś w tym jest? Tyle, że Stellka to jeszcze chyba ma masę czasu na obrót :-)

Pytanie czy zaburzena neurologiczne nie sa skutkiem niedotlenienia i przedłużającego sie porodu, który taki musiał być skoro były w użyciu kleszcze lub vaccum. Prawidłowo załozone klaszcze czy vaccum nie są przyczyną uszkodzeń u płodu. Ale porody wspomagane sa właśnie gdy poród sie przedłuża, dziecko się poddusza i tętno spada i stąd opinia że to własnie te metody sa odpowiedzialne za zaburzenia neurologiczne u dzieci.
Jaskra jest bezwzględnym wskazaniem do cc, a wada wzroku nijak się ma do wskazań do cc. Ja mam -3,0 ale mam zwyrodninie sitkówki i miałam już częściowe jej odklejenie. Bosonózko - ja bym pokusiła się o konsultację u innego okulisty.
A jesli miałas aż tyle ulożen posladkowych u kobiet w bliskiej rodzinie to właśnie jest mozliwe że były one uwarunkowane budową miednicy.
Pastelko- 17 lat to duuuuuużżżżeeeeeee doswiadczenie.

 

[Milutek23]

My juz po ostatniej wizycie u ginekologa............

Dziewczynki maja teraz po 1800g z różnica ok20g miedzy sobą Lekarz się ciut zmartwił ze nie są już ponad normę jak to było do tej pory...ze ciąża wychodziła na tydzień starsza- kazał nam więcej jeść: często w małych ilościach Wiec zaraz po wizycie był kierunek-> sklep spożywczy i koszyk wypchany sokami i owocami
Zapadła decyzja o szpitalu w którym mamy się zjawić 24 stycznia. Akurat mój gin będzie po urlopie i wypoczęty hi hi. Poleżymy min.tydz na patologi- porobimy wszystkie badania a dostaną dziewczynki zastrzyk na rozwój płucek
Także trzymajcie teraz kciuki żebyśmy jeszcze wytrzymały te 20 dni;-)