Dziewczyny,
gratulacje dobrych wieści po wizytach, super, że Maluszki dobrze rosną.
Ja tez wczoraj zaliczyłam wizytę, USG, rozmowa z połozna i lekarzem i badania krwi.
Synek ma się bardzo dobrze, waży juz 943 gr, pozostałe wymiary i pomiary wskazuja, ze jest o tydzień większy niż niz wiek ciąży, ale tutaj raz ustalonej daty porodu się nie zmienia.
Kopał w głowice, aż było miło patrzeć na ekran, pani radilog mu wybaczyła wszystkie ekscesy, bo data porodu wypada tak jak jej urodziny, więc jak to powiedziała -emocjonalnie i duchowo czuje się z nim związana
Łozysko dalej leniwe i nie bardzo chce powędrować do góry, ale ponoć jest jeszcze trochę na czasu, więc zobaczymy na następnej wizycie, co i jak.
Krzywa cukrowa i mnie nie omineła, a myslałam, ze tu nie robią, ale co Wam powiem, to Wam powiem, że uwielbiam ten kanadyjski system zdowia - nic nie musisz kupować, glukoza w buteleczkach, prosto z lodówki o smaku pomarańczowym - smakowała jak oranżada, także upiekło mi się męczenie jak niektórym z Was.
Także jestem przeszczęsliwa, że wszystko OK :-)
ps
i jestem 12 kg na +, nie wiem jak ja to zrobiłam!