Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[ana4]

Ja już po wszystkim ! :-) juupi!!!
magnolia to mnie wystraszyłaś Właśnie jestem po wizycie -20 tydz. 1d.
Moje obliczenia są trochę inne od twoich -są takie jak oli
BPD 4.74cm --20t.2d.--szerokość główki od ciemienia do ciemienia
HC 16.75 cm --19t.3d. --obwód główki
FL 3.24 cm -- 20t1.d.--długość kości udowej
AC 15,77cm--21t.0d.--obwód brzuszka

Mi doktorka mówiła że wszystko dobrze jest -więc jej ufam bo się na tym nie znam - więc podglądnijcie i u mnie czy dobrze to jest ? plizzz
No i oczywiście mój synuś nogi złączył razem i pewnie myślał fige wam pokarze ale wkońcu się zlitował i pokazał klejnoty i nie okazał się córą Waży 352g.

Zato mamusia musi częściej przebywać w gabinecie u gin.ponieważ zaczęło się ciśnienie -to samo co w poprzedniej ciąży -nawet pora ta sama (tego bałam się najgorzej),test glukozowy wyszedł ok. ,tylko hemoglobina spadła i mam brać tardyferon-ale to normalne że w ciąży hemoglobina leci w dół i zalecenie 1x tygodniowo badać mocz -żeby nie było białka -co mi ostatnio podwyższone wyszło i miałam stres ale ponowne badanie go wykluczyło ale już robione gdzie indziej.

 

[ola.80]

Ana ja tam sie nie znam ale mysle tak ze skoro ginek mowi ze jest dobrze to trzeba mu uwierzyc albo isc do innego jak mu nie ufamy Ja słyszałam ze w tym momencie ciazy co jestesmy to juz tymi wymiarami nie ma co sie tak zamartwiac bo kazdy dzidzius jest inny i inaczej sie rozwija.
Pare lat temu moja znajoma miała taka sytuacje ze tez nie wiedziała po pomiarach czy jest ok bo kazdy lekarz jej mowił ze ciaza jest bardzo mała jak na swoj wiek a w dzien porodu okazało sie ze dzidziol jest baardzo duzy(waga 4,2kg)

 

[katjusza77]

Futrzaczku, Pinko, Meg, Buziaczku, Pestusiu, Pabello, Oleńko, Marudo, Ano -
MOJE GRATULACJE, USZANOWANIE DLA MALUSZKÓW :-) :-) :-)

 

[buziaczek1]

:-(ale mnie straszycie dziewczyny my mamy takie cyferki:
BPD:41.8MM, FL:28.0 MM, HC157.0MM, 132,0MM i mnie polozna mowila ze te cyferki tez sa jeszcze dosc niskie ale usg robilismy w 18 t 5 dniu i ponoc wszystko jest ok i Szymonek nam ladnie rosnie w brzuszku ale to czemu mowi ze potrzebne dodatkowe usg na sprawdzenie polozenia lozyska?? co to znaczy i jakie to ma powiazanie??

 

[Bosonóżka]

Buziaczku, te cyferki nie mają związku z położeniem łożyska. Jeżeli nie mogła położna czy lekarz dobrze zlokalizować łożyska, to woli sprawdzić raz jeszcze. To jest szalenie ważne, aby wykluczyć m.in. ryzyko łożyska przodującego, co grozi poważnymi komplikacjami i krwotokiem w czasie porodu. Mi w czasie USG w 12 tyg. szukał lekarz łożyska i później je oglądał z pół godziny - bo mam na ścianie przedniej i wolał się upewnić, czy nie ma właśnie takiego ryzyka u mnie.

 

[Milutek23]

Buziaczek- poczytaj to co znalazłam odnośnie łożyska- ktoś tam mądrze opisał o co chodzi z tym terminem
A skoro dr mówił Ci ze z dzidzia ok- to się nic nie martw A łozsyko tez nie raz miałam badane na kilku usg wiec nie ma sie co martwic- to normalna sprawa

Umiejscowienie łożyska

 

[buziaczek1]

:-(wiesz na moim usg jest napisane ze mam lozysko przednie i narazie nic wiecej nie wiem o tym bo mi kurcze nic jeszcze nie wyjasniono co do tego ale zarta poczytam ale im wiecej czytam tym wiecej mi sie to nie podoba... bo to podobno nie najlepsza pozycja wiec musze po polsku o tym poczytac bo mieszkam w uk i ciagle mi po angielskiemu gadaja. co prawda uniwerek z angielskiego zaliczylam ale z czyms takim to nawet po polsku bym nie za bardo wiedziala o co chodzi a co dopiero po ang

 

[86ruda]

co do lozyska na scianie przedniej- mialam takie w ciazy z Bartkiem,w takim przypadku problemow nie ma. Mozna troche mniej czuc ruchy przykladajac reke bo miedzy dzidziusiem a skora jest lozysko.
buziaczek a ty zwroc uwage czy lozysko jest na 'przedniej scianie' czy tez jest 'przodujace' bo to ogromna roznica. To na scianie przedniej to wlasnie takie jak mialam z Bartkiem i jak teraz ma bosa.A przodujace to takie,ktore zakrywa szyjke macicy, wtedy moze byc problem przy porodzie bo lozysko zaslania droge wyjscia dziecku. A jak wiadomo rodzimy najpierw dziecko a potem lozysko.
Mam nadzieje,ze bardzo nie poplatalam

 

[buziaczek1]

moje nazywa sie placenta anterior co po polskiemu znaczy podobno lozysko przednie a przodujace to niby placenta previs wiec ja mam ten anterior to chyba nie jest az takie grozne prosze powiedzcie ze mam racje??kurcze teoche sie zaczynam cykac

 

[86ruda]

Jesli to tylko przednie- na przedniej scianie, to lekarzem nie jestem,ale tak jak pisalam mialam takie w poprzedniej ciazy i nie bylo z tym zadnych problemow.