reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Ja po pierwszym porodzie (tzn po pierwszym połogu) brałam tabletki przeznaczone dla kobiet karmiących piersią. Nazywały się Cerazette (zawierają tylko jeden hormon dlatego mogą go stosować mamusie karmiące). Na tamten czas (4 lata temu) były to jedyne takie tabletki na naszym rynku; koszt ok 38zł. Nie wiem jak jest teraz. A poza tym jestem zdziwiona że lekarz mówi że nie zachodzi się w ciążę jak się karmi piersią:szok:. Ja właśnie słyszałam że organizm kobiety po porodzie jest tak wyjałowiony, że "łapie" wszystkie odżywcze składniki, a powiedzmy sobie szczerze sperma do takich należy.
 
+ hormony w organizmie matki po porodzie też sprzyjają zajściu w ciążę !! Mi ginka mówiła, że trafiła do niej niedawno kobitka, która 4tyg po porodzie sie z mężem kochała pierwszy raz... i był strzał w dziesiątke !! Kolejna ciąża !! I to był dopiero dramat !! Dziecko jedno nie odstawione od cyca a drugie już w drodze... A moja teściowa mi mówiła, ze jej kolezanka tez tak jakoś miała i w ciąży będą (póki mogła) karmiła cycem synka i synek wypijał z niej WSZYSTKIe te dobrre składniki, witaminki itp... i córka urodziła sie w terminie ale wagę miała 1700 g !! !! Cała wysuszona, pomarszczona i bez koloru... Jej własna mam mówiła że jej córka była najbrzydszym dzieckiem na świecie !! (a żadna matka tak o swoim nie mówi!! wiec jak ona musiala wygladac) ale na szzescie teraz już dorosła prawie panna i bardzo ładna sie zrobila ale co sie namęczyli z nadrobieniem braków to sie narobili!
 
No ja po cesarce to rok muszę się wstrzymać z robieniem rodzeństwa dla Agatki, to taki bezpieczny termin żeby rozcięta macica się zregenerowała i żeby żadnych komplikacji nie było w następnej ciąży więc na pewno będziemy się zabezpieczać, nawet opcji nie ma żeby było inaczej.
 
on nie powiedział, że karmiąc piersią nie zachodzi się w ciążę, tylko że JA nie zajdę, bo mam jakąś błonę śluzową w macicy(pokazał mi na usg) i ona powoduje, że na razie jestem bezpłodna:) poza tym on mówi, że kobiety które karmią i zachodzą najczęściej robią sobie dłuższe przerwy w karmieniu- np. 5 godzinne. Tak czy siak- guma jeszcze nigdy mnie nie zawiodła(nigdy nie brałam tabletek a dziecko pojawiło się jako efekt wyraźnych starań z naszej strony)więc poczekam z tym do grudnia;)) gin mi powiedział, że dla dziecku oczywiście nie szkodzą te tabletki jednoskładnikowe i mozna je brać jak się karmi ale zaleca mi je dopiero wtedy gdy organizm już "ochłonie" po porodzie, dojdzie do siebie, wszystko się wyreguluje...
 
Aestima a jak wyglądało krwawienie u Ciebie?? Ja 1,5 tyg. po porodzie i właściwie mogłabym to nazwać plamieniem niż krwawieniem. Czy to tak ma być??
 
aneczka ja mam tak samo jak Ty! Krwawieniem tego nazwac nie można, ale takie plamienie już mam hmmm, tak 3 dni po porodzie tak mi sie zrobiło i tak mam nadal... tak że tylko wkładki noszę. W ciąży ze mnie bardziej leciało towaru :p
 
No właśnie u mnie też tylko plamienie i wkładki wystarczają. Ja nawet nie wykorzystałam tych wkładów poporodowych, które kupiłam. Szpital zapewniał więc jakoś przez 2-3 dni tylko używałam.
 
reklama
Do góry