reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Doris spokojnie! To naprawdę żadne zagrożenie. Niedawno któraś z dziewczyn pisała, że lekarz jej mówił, że ma dziecko okręcone pępowiną. Okazało się potem, że samo się rozplątało. Mój gin w ogóle nie chce mi nigdy powiedzieć nic o pępowinie - kiedyś zażartował, że wołami tego od niego nie wyciągnę, a jak przy porodzie okaże się, że mała jest zawinięta 3 lub więcej razy to zdecyduje o cc a mnie nie będzie wcześniej stresował. Więc się nie martw! Na pewno wszystko będzie dobrze, a Jula to już spora dziewczynka! Ciekawe jak tam moja się dokarmia - ja się dowiem dopiero za tydzień, a Ty się ciesz, że z małą wszystko super!
 
reklama
oj doris... 3mam wiec kciukasy zeby bylo wsio oki z ta pepowinka, tez bym sie przestraszyla. Licz kochana i kontroluj a bedzie dobrze!
a powiedz w razie czego to jak bedziesz rodzic :confused:

Larvunia..lekarz powiedział. że takie okręcenie to nie jest żadne wskazanie do CC. Dziecko musiało by być z 5x okręcone pępowiną a i tak podobno kobiety rodzą SN nawet dzieci okręcone 5 krotnie bo nikt tego przed porodem nie kontroluje.
Ja liczę na CC, nie chcę rodzić SN!!!
 
Doris super wieści kochana.Julia to już całkiem duża dziewczyneczka :) Super ,że wsio ok.A pępowinką się nie zamartwiaj na zapas bo maluszki w czasie naszej ciąży stale się nią okręcają.Moja znajoma położna mówiła,że lekarz wcale nie powinien pacjentki informowac o takim owinięciu...co innego jak dziecko ma na szyji kilka tzw supełków to już wtedy może być grozniejsze.Silvy synek też był okręcony trzykrotnie chyba i biedna strasznie się martwiła a za kilka dni całkiem się odplątał.Także bądz spokojna :)Co do CC to tak na poważnie już o tym myslisz???A myslalaś o tym co będzie jak lekarz Ci nie będzie chciał się zgodzic??Zdecydujesz się na CC na zyczenie??
 
Doris nie stresuj się tak bardzo tą pępowiną. Mój lekarz kiedy go ostatnio o to pytałam powiedział, ze dopiero jeśli maluch jest conajmniej trzykrotnie okręcony pępowiną, to lekarze rozwazają cc i że wiekszośc maluchów jest okręcona, co samo w sobie nie jest groźne. Mówił, że w takich wypadkach wzmaga się czujnośc ale nie należy panikować. Głowa do góry. Ważne, że Julka zdrowo rośnie i cała reszta jest dobrze:-)
Dlaczego chciałabyś rodzić przez cc? Z powodu tej pępowiny?
 
Katamisz, Setana.... na życzenie to raczej nie dam rady, natomiast jakoś tak od dawna nastawiałam się na CC, Mała był bardzo długo w położeniu miednicowym i szczerze powiem mialam nadzieję, że tak pozostanie. Jednak teraz już ułożona jest prawidłowo i nawet jakby cały czas była tak okręcona to nie jest to wskazaniem do CC. szkoda, bo ja jakoś wolę CC. Dwa razy rodziłam silami natury, ,oje porody byłyt krótkie bo nie trwały nawet 2 godz ale jakoś nie chcę ponownie tego bólu przechodzić
 
Doris wiem coś o bólu...ja też jego obawiam się najbardziej a drugie przeciw SN to rozciągnięcie tamtych częśći ciała...:zawstydzona/y: Bo w końcu przestaną nam się przydawać do czegokolwiek jak się tak porozciągają.No ale CC to też nie rozwiązanie bo pózniej blizna będzie i brak czucia w tej partii gdzie będzie blizna...
 
Doris nie smutaj sie, z Juleczką wszystko dobrze, na wadze przybiera, pepowinke bedziecie kontrolowac i wsystko bedzie ok:tak:
Icak szkoda ze nie milas usg, ale jutro juz zobaczysz swoje malenstwo, grunt ze wszystko u was dobrze
Kuma gratki wizyty i jezeli masz polegiwac wiecej to poleguj. Dlaczego mozesz urodzic wczesniej?
Saffi fajnie ze wszystko tak cudnie na wizycie i ze ginka cie uspokoila odnosnie pobolewania brzucha
 
reklama
Do góry