reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

u mnie usg trwa ok 10 minut, nie mierzę z zegarkiem ale na pewno ponad połowę wizyty. Ginka wszystko zawsze bardzo dokładnie ogląda, nie wiem czemu nie zrobiła tego badania. Czy do tego potrzebna jest jakaś specjalna aparatura czy wystarczy zwykłe usg?
 
reklama
agatkoR lekarz pyta mnie na każdej wizycie o wydzielinę i na tej podstawie twierdzi ,że jest ok.Jak mnie nie szczypie i nie swędzi np...dziwna sprawa z tym moim lekarzem.Sama zaczęłam sie zastanawiać czemu on mnie nie bada.Ale dziwne żeby pacjentka sama zaproponowała lekarzowi badanie...Co o tym myślisz?
mój też mnie nie badał,sama zaproponowałam,bo powiedziałam,że coś się dzieje;-)
Dziewczyny ,przeraziłyście mnie tymi posiewami, cytologiami trochę. Ja ostatnią cytologię miałam jeszcze w zeszłej ciąży czyli równo rok temu (10 marca). W tej ciąży mi nie robił tylko pytał kiedy była ostatnio. Chyba na następnej wizycie się upomnę, ale czy to nie będzie za poźno? Co do posiewu w kier. paciorkowca- mówił, że zrobimy pod koniec ciąży a wymaz w kier chlymaydii i czegoś tam jeszcze miałam w szpitalu- wyszedł ok. Powinnam teraz coś kombinować na własną rękę czy czekać spokojnie do następnej wizyty (25 marca)??
u nas też teraz robią pod koniec ciąży,ale jak coś jest to dopiero przy porodzie dają antybiotyk,bo mówią,ze ta choroba ma skłonność do nawrotów i nie opłaca się leczyć wczesniej:baffled:
MI ginuś :kazał" chodzić na basen ,ale po zapodać sobie właśnie lactovaginal zawsze. Tylko czy ja się w kostium wcisnę:((
mi tez powiedział,że mogę chodzić i to beż zadnych czopków.a kostium mam bikini:-D
Hmmm tu mnie zaskoczyłaś, moja gibnekolożka bada mnie co wizytę czyli co miesiąc...myślałam, że to norma
Nawet przypomniało mi się, jak poszłam na drugą wizytę ciążową i weszłam do gabinetu w pełnym ubraniu i ona na mnie patrzy i pyta czemu nie jestem przygotowana do badania. Ja jej na to, że byłam miesiąc temu badana, a ona: ale przecież jest pani w ciąży, badania robimy co wizytę
mnie też nie bada co wizyta.....
Katamisz - tak jak napisała Aestima moja gin powiedziała, że toxo się robi w każdym trymestrze.
u nas robi tylko jedna gin i słono kosztuje to badanie.reszta lekarzy nie zleca.
 
forever gratuluję długiej szyjki, niech sie trzyma jak najdłużej
agabre dobrze, ze się tobie nic nie stało, uważaj na siebie i nie forsuj sie tak

dziewczyny mi gin zrobił cytologię nie dawno choć miałam niecały rok temu, co do toxo miałam raz na początku ciąży, a bada mnie co wizytę,
ale usg robi rzadko...
 
u mnie usg trwa ok 10 minut, nie mierzę z zegarkiem ale na pewno ponad połowę wizyty. Ginka wszystko zawsze bardzo dokładnie ogląda, nie wiem czemu nie zrobiła tego badania. Czy do tego potrzebna jest jakaś specjalna aparatura czy wystarczy zwykłe usg?

u mnie jak u ciebie, czas taki sam..bada wszystko tak samo, ale przepływów nie robi, bo do tego trzeba specjalnego aparatu USG..ja miałam raz w łodzi, przy echo serca dziecka, robione przepływy - wszystko było oki...
 
Forever no cieszę sie, ze jest ktoś kto zjadł też 5 pąków :) Mój Mały też po pączkach pofikiwał, ale jednak najbardziej fika jak ide spać...co dzień zasypiam w rytmie jego kopniaków...i bardzo mi sie to podoba :)
:-) Witamy w klubie matek dzieci nocnych marków :happy2:
Ja - Zołza, glukoza i tyle pączków :shocked2: Co na to Edgarek ?
 
Ostatnia edycja:
Wczoraj z mężem pojechaliśmy na usg . Wiecie że wszystko ostatnio mi sie sypie ? Będzie córeczka (strasznie się cieszę! ) waga 700 gram, ale musze zrobić echo serca dziecka bo lekarz zauważył cos w serduszku, jakby ubytek w części błoniastej. Czasem wyglądało to jakby wszystko było dobrze a czasem faktycznie coś tam się pojawiało, wiecie ja się nie znam na tym wszystkim, ale strasznie się boję. Wiedziałam, miałam przeczucie że coś się stanie bo ostatnio wszystko co złe sie mnie czepia.
 
Cinamon - polecam - robią w ramach NFZ tylko że to koniec świata Witamy! i dr Ewa Zacharska - Kokot Echo serca dla dzieci. Poleciła mi ją żona kolegi, która jest neonatologiem. Leżałam na kozetce ze 30 min. Pani Doktor wszystko mi sama z siebie opowiedziała, wszystko opisała, powiedziała, co może być później. Od żadnego lekarza nie dostałam tak wyczerpujących informacji. Byłam b. zadowolona. I przychodnia b. sympatyczna. Możesz zabrać Jasia ze sobą, bo jest tam kącik zabaw dla dzieci.
 
Cinamon...3mam kciuki za Was...może się okaże że wszystko jest w porządku na dokładniejszym badaniu....nie martw się na zapas...przytulam
 
reklama
cinamon kochana rozumiem, że się denerwujesz. Ale pamiętaj, że po pierwsze być może wszystko jest dobrze, a po drugie znam naprawdę sporo dzieci urodzonych z teoretyczną wadą serca, które do dziś nie miały żadnych tego objawów:) Błagam cię, nie nakręcaj się na jakieś straszne historie, to naprawdę nie musi być nic okropnego!
 
Do góry