Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

[Izabela34]

Cinamonku - podaj może te Twoje wyniki. Może któraś będzie mogła powiedzieć coś więcej, coś polecić. Ja biorę biofer /żelazo/. Kiedy masz wizytę u gina? Oh, te Twoje zmartwienia... Tulę Cię Kochana!

 

[Ivona83]

Szczerze mówiąc jak czytam o tym, że niektórym z Wam pozwalają wychodzić po wypiciu glukozy, to jestem w szoku. Ja musiałam siedzieć na tyłku przez godzinę pod gabinetem i piłam w przychodni a nie w domu... Nie wiem od czego zależy tak różne podejście.

Zgadzam się z tym, ja jak dzisiaj byłam na glukozie to musiałam zabrać ksiązkę ze sobą i miałam zakaz wyjścia z kliniki a ona jest nad galerią handlową w krakowie!!! już myslałam ze pobuszuje po sklepach a tu nie dało się :-)

 

[cinamon]

Cinamonku - podaj może te Twoje wyniki. Może któraś będzie mogła powiedzieć coś więcej, coś polecić. Ja biorę biofer /żelazo/. Kiedy masz wizytę u gina? Oh, te Twoje zmartwienia... Tulę Cię Kochana!

Ja biorę jakies podobno superprzyswajalne żelazo, pije żelazo dodatkowo takie w pastylkach musujących i mam ciągle ten niedobór .Podaję swoje wyniki krwi ( podam to gdzie jest za mało albo za dużo

WBC 12,4...................norma 4,0-10,0
eo% 7,9.....................norma0,8 - 6,0
RBC 3,86...................norma 4,20- 5,40
HCT 36,8...................norma 37,0 - 47,0


Nie znam się na tym zupełnie, więc proszę o pomoc.

Nie napisałam jeszcze że byłam u okulisty i mam wadę w jednym oku 1 a w drugim 1,25. Pani okulistka potraktowała mnie tak jakby chodziło mi wyłącznie o świastek do cc!!! Nie mogła uwierzyć że nigdy nie nosiłam okularów i że wzrok pogorszył mi się w przeciągu tych paru miesięcy. Nie zrobiłam badania dna oka bo oczywiście byłam sama z Jasiem i jeszcze samochodem .
Pani powiedziała do koleżanki na wstępie " O kolejna ciężarna pewnie po świstek" i zaśmiała się do niej.Mi normalnie żyć się odechciało .Ledwo na oczy wieczorem widzę , wystraszyłam sie i postanowiłam to skontrolować i na wstępie zrobiono ze mnie naciągaczke. Nie chcę rodzić poprzez cc i do głowy by mi nie przyszło żeby kombinować.Niepotrzebnie tylko tam poszłam.
Okulary już zamówiłam, będa na poniedziałek

 

[Doris:-)]

już po wizycie!
Jestem bardzo szczęśliwa, nasza Marysia na 100% pozostanie Marysią, tak ewidentnie rozchyliła nóżki i dała się podglądnąć, że nie możę być wątpliwośći co braku siusiaka) POza tym waży już 940g! To niesamowite, niedawno była główką od szpilki! Wszystkie narządy piękne, serduszko śliczne 4komorowe, żeberka, żołądeczek, pęcherz i nereczki. Ogólnie rozwija się idealnie. Jest o jakiś tydzień większa niz powinna, ale raczej nie spodziewam się małego chucherka patrząc na wzrost tatusia
Moja szynka pięknie trzyma, zapomniałam oczywiście zapytać ile ma, ale jest "piękna i baaaardzo długa" więc to mi wystarczy.

Jestem taka szcześliwa)))

Super wiadomości!!!!! Gratulacje!!! Ale te nasze dzidziolki rosną!!! Ja mam USG za 10 dni, może i Moja Julinka tez będzie ważyła kg???

dziewczyny ja swojego szkraba widziałam na połówkowym to było 24 stycznia!!!!!!
jak ja już tesknie za jego widokiem :-(

ja tez Hanie w styczniu widziałam jakieś 5 tygodni temu

Ja też widziałam na połówkowym daaaaaawno temu. Już nie mogę się doczekać kolejnego USG!

ja juz po.zdrowa KALINA:-) potwierdził na 100%,mogę kupować różowe ubranka
waży coś ok 700g,nie pamiętam dokładnie,ja ważę 58 kg,czyli sobotnia waga się potwierdziła.przytyłam w sumie 4kg.
serduszko zdrowe,wszystko ok.
a i na dole tez powiedział,że czysto,więc to nie wody były heheh.

Justynka - Tobie też gratuluję! Twoja dziewczynka tez duża rośnie! :-)

Słuchajcie, ja już nie wiem co mam robić, wyniki krew mocz posiew tragedia! Tak byłam pewna że będzie dobrze a tu jest gorzej niż było mimo że pije żelazo, cały miesiąc na wit c i buraczki i wszystko co podnosi żelazo. Jest źle !

Cinamon - podaj te wyniki, może rzeczywiście coś poradzimy :-)

EDIT: widzę, że jak pisałam to juz podałaś

 

[kati83]

cinamon ja ostatnio też myślałam że mam złe wyniki bo wg norm były inne i na wizycie pytałam gina o to a on że mam w normie, bo inne są normy dla kobiet w ciąży a maszyna nie wie, że ja jestem w ciąży i robi na ogólnych normach - tak więc nie panikuj tylko idz na kontrolę do gin.
A kiedy masz następną?
ooo jak np. WBC ja miałam ostatnio 14,9 i ponoć ok bo norma chyba do 15 w ciąży!!!!!!!
a w HCT ja mam napisane, ze norma od 35-45 ja miałam 37, czyli bardzo podobnie do ciebie

także głowa do góry

 

[cinamon]

cinamon ja ostatnio też myślałam że mam złe wyniki bo wg norm były inne i na wizycie pytałam gina o to a on że mam w normie, bo inne są normy dla kobiet w ciąży a maszyna nie wie, że ja jestem w ciąży i robi na ogólnych normach - tak więc nie panikuj tylko idz na kontrolę do gin.
A kiedy masz następną?
ooo jak np. WBC ja miałam ostatnio 14,9 i ponoć ok bo norma chyba do 15 w ciąży!!!!!!!
a w HCT ja mam napisane, ze norma od 35-45 ja miałam 37, czyli bardzo podobnie do ciebie

także głowa do góry

O rany normalnie ratujesz mi życie! tak strasznie się dziś zmartwiłam bo powiedziałam ostatnio o tej anemii męzowi, on swojej mamie a ona wyskoczyła do niego z historyjką jak to jej koleżanka zmarła po porodzie z powodu anemii. Mąż mi niepotrzebnie przekazał a mi w głowie zostało. Ale pomyślałam sobie że to było 30 lat temu a wiadomo że kiedyś inaczej było.

 

[kati83]

cinomon bidulko masz ostatnio za dużo nerwów...
naprawde mój gin mi powiedział, ze wyniki mam w normie i mam sie niczego nie obawiać i głupot nie słuchać tylko konsultować to z nim
także jest dobrze pewnie z wszystkimi twoimi wynikami, a maszyny w laboratorium nie wiedzą że my w ciąży

ściskam Cię wirtualnie i będzie dobrze

 

[cinamon]

już po wizycie!
Jestem bardzo szczęśliwa, nasza Marysia na 100% pozostanie Marysią, tak ewidentnie rozchyliła nóżki i dała się podglądnąć, że nie możę być wątpliwośći co braku siusiaka) POza tym waży już 940g! To niesamowite, niedawno była główką od szpilki! Wszystkie narządy piękne, serduszko śliczne 4komorowe, żeberka, żołądeczek, pęcherz i nereczki. Ogólnie rozwija się idealnie. Jest o jakiś tydzień większa niz powinna, ale raczej nie spodziewam się małego chucherka patrząc na wzrost tatusia
Moja szynka pięknie trzyma, zapomniałam oczywiście zapytać ile ma, ale jest "piękna i baaaardzo długa" więc to mi wystarczy.

Jestem taka szcześliwa)))

Dopiero teraz cofnęłam się i doczytałam te megasuperwieści!!!!! Tak bardzo się cieszę!!!!!!Strasznie gratuluję !!!!!!!Wspaniała waga tym bardziej że to dziewuszka! Jeszcze raz ogromne gratulacje i buziaki dla Mamusi i Marysi!!!!!

 

[cinamon]

ja juz po.zdrowa KALINA:-) potwierdził na 100%,mogę kupować różowe ubranka
waży coś ok 700g,nie pamiętam dokładnie,ja ważę 58 kg,czyli sobotnia waga się potwierdziła.przytyłam w sumie 4kg.
serduszko zdrowe,wszystko ok.
a i na dole tez powiedział,że czysto,więc to nie wody były heheh.

Następne cudowne wieści!Aż się cieplutko na sercu robi! Tego chyba mi było trzeba!
Ogromne gratulacje Justynko Tym bardziej że masz już Antosia , i teraz Kalinka. Super !
Najważniejsze że Twoje obawy się nie potwierdziły i że to nie były wody!

Czy Zeberka nie miała dziś mieć USG??? Macie jakies wieści???

 

[ja-zolza]

Cinamonku, olać kretynkę okulistkę - ja bym ją opierdzieliła i poszła sobie :/ Gdzie indziej.

Co do wyników...
* WBC - to białe krwinki. Świadczą o stanie zapalnym. jeżeli piszesz, że masz kiepski posiew moczu, to najprawdopodobniej z tym jest związane, ale to niewielka odhyłka od normy.
* eo% - to chyba eozynofile; ich podwyższony poziom świadczy o jakimś zakażeniu [kłania sie posiew moczu] albo jest powodowany przez niektóre leki;
* RBC - czerwone krwinki - pewnie przyda się preparat żelaza, ale o tym zdecyduje lekarz.
* HCT - hematokryt - masz bardzo nieznacznie obniżony; świadczy o delikatnej anemii, ale to nie jest powód do paniki.

Kiedy masz wizytę?