Ja będę miała badania prenatalne w gabinecie u gina, do którego chodzę, za 2 tygodnie. Jestem z Tychów. Powiedział mi, że pełna wizyta z badaniami będzie kosztować 200zł. Normalnie płacę 100-120 za wizytę.ja też niedługo powinnam wybrać sie badania prenatalne, nawet lekarz mi to polecił ostatnio - tylko zastanawiam się gdzie? macie może jakiś polecny gabinet na śląsku? znalazłam właśnie centrum FEMINA w Katowicach ale nie wiem czy tam warto? Swoją drogą wiecie może ile kosztują takie badania?
reklama
zebrra
Potrójna mama :)
Zgadzam się z Dagamit, Luisiana cały czas myślę o Tobie! Czekam na wieści!!!
Moderna to fantastyczna wiadomość, uwielbiam szczęśliwe zakończenia!
Luisiana biedactwo Ja nie wiem co to za lekarze, jak kobieta w ciąży ma unikać stresu i się nie denerwować skoro sami lekarze fundują takie jazdy...
Ramari, Marta, Zebrra bardzo się cieszę, że wizyty udane i z maleństwami wszystko git! Oby tak dalej i tylko dobre wiadomości na nas czekały
Aestima super! Widoku i wrażeń z badania zazdroszczę
Traschka najważniejsze, że z maleństwem wszystko jest dobrze. Nie zamartwiaj się, nawet jeśli teraz chorujesz na toxo, to nic nie jest przesadzone i nie jest to żaden wyrok. Będzie dobrze!
Luisiana biedactwo Ja nie wiem co to za lekarze, jak kobieta w ciąży ma unikać stresu i się nie denerwować skoro sami lekarze fundują takie jazdy...
Ramari, Marta, Zebrra bardzo się cieszę, że wizyty udane i z maleństwami wszystko git! Oby tak dalej i tylko dobre wiadomości na nas czekały
Aestima super! Widoku i wrażeń z badania zazdroszczę
Traschka najważniejsze, że z maleństwem wszystko jest dobrze. Nie zamartwiaj się, nawet jeśli teraz chorujesz na toxo, to nic nie jest przesadzone i nie jest to żaden wyrok. Będzie dobrze!
Jeszcze nie szczesliwe, takie w polowie, ale dziękuję mam ogromnego stresa, gdyz przeglądając zdjecia w necie, fasolki sa duuuuzo wieksze niz moja, u mnie widoczny jest na razie tylko pęcherzyk, bez embrionu .. mam nadzieje, ze ciaza jest troche mlodsza po prostu, moze mialam dłuższy cykl miesiączkowy, tak sie łudzę trocheModerna to fantastyczna wiadomość, uwielbiam szczęśliwe zakończenia!
Luisiana zaciskam rowniez mocno kciuki
zebrra sliczna ta Twoja fasolinda
traschka
Mama Marysi
Moderna, ja miałam dłuższy cykl i na wszystkich badaniach moja fasolka jest o tydzień mniejsza niż powinna. Najważniejsze, żeby łądnie rosła w swoim tempie. Zobaczysz, że będzie dobrze!
Dagamit - niedrogie masz te badania, ja płacę 300 zł u mojej ginki, a słyszałam, że bywa znacznie drożej.
Luisiana - trzymam kciuki za was! Ściskam mocno
JoL - niestety, w tym wypadku oznacza to, że nie chorowałam wcześniej, tylko włąśnie teraz. To zależy od badania, bo są różne rodzaje.
Aestima, Zebrra, Ramari - ogromnie gratuluję
Dagamit - niedrogie masz te badania, ja płacę 300 zł u mojej ginki, a słyszałam, że bywa znacznie drożej.
Luisiana - trzymam kciuki za was! Ściskam mocno
JoL - niestety, w tym wypadku oznacza to, że nie chorowałam wcześniej, tylko włąśnie teraz. To zależy od badania, bo są różne rodzaje.
Aestima, Zebrra, Ramari - ogromnie gratuluję
Dzień dobry
Świetnie się ogląda Zdjęcia Waszych Skarbów Gratuluję wszystkim i dołączam moje kciuki do tych, które już są trzymane za resztę.
Ja właśnie wróciłam z drugiej wizyty. Dostałam skierowania na badania krwi i moczu oraz wymazy i cytologię. Nie dopatrzyłam się w gabinecie, że nie dostałam skierowania na cytomegalię, a obok toksoplazmozy to jedno z najważniejszych dla mnie badań. Nic to, poproszę o nie pod koniec miesiąca, kiedy to mam następną wizytę.
A 15.XI. mam kolejne usg!
Dziewczyny, jak to u Was jest? Bo u mnie moja lekarka twierdzi, że mam 10. tydzień, a lekarz od usg, że 9. I ten od usg chciał mnie zobaczyc w 12. tyg., a ta moja wysyła mnie wg swojego liczenia.... Ja wiem, że rację ma ten od usg, próbowałam coś wspominac tej mojej, ale ona, że spoko, on liczy inaczej, ona inaczej, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi
Świetnie się ogląda Zdjęcia Waszych Skarbów Gratuluję wszystkim i dołączam moje kciuki do tych, które już są trzymane za resztę.
Ja właśnie wróciłam z drugiej wizyty. Dostałam skierowania na badania krwi i moczu oraz wymazy i cytologię. Nie dopatrzyłam się w gabinecie, że nie dostałam skierowania na cytomegalię, a obok toksoplazmozy to jedno z najważniejszych dla mnie badań. Nic to, poproszę o nie pod koniec miesiąca, kiedy to mam następną wizytę.
A 15.XI. mam kolejne usg!
Dziewczyny, jak to u Was jest? Bo u mnie moja lekarka twierdzi, że mam 10. tydzień, a lekarz od usg, że 9. I ten od usg chciał mnie zobaczyc w 12. tyg., a ta moja wysyła mnie wg swojego liczenia.... Ja wiem, że rację ma ten od usg, próbowałam coś wspominac tej mojej, ale ona, że spoko, on liczy inaczej, ona inaczej, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi
Nie wiem dlaczego dwóch lekarzy liczy inaczej - wydawało mi się, że wszyscy stosują tę samą zasadę - datę ostatniej @. To chyba ogólnie przyjęta norma.Dziewczyny, jak to u Was jest? Bo u mnie moja lekarka twierdzi, że mam 10. tydzień, a lekarz od usg, że 9. I ten od usg chciał mnie zobaczyc w 12. tyg., a ta moja wysyła mnie wg swojego liczenia.... Ja wiem, że rację ma ten od usg, próbowałam coś wspominac tej mojej, ale ona, że spoko, on liczy inaczej, ona inaczej, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi
[/COLOR]
Dagamit - niedrogie masz te badania, ja płacę 300 zł u mojej ginki, a słyszałam, że bywa znacznie drożej.
A robisz u swojego gina czy gdzieś indziej? Ja robię dokładnie tam, gdzie chodzę zawsze - na jego sprzęcie, w jego gabinecie, gdzie zawsze mnie przyjmuje. No ale może te ceny to takie umowne są i każdy sobie ustala swoje? Najważniejsze, że za 2 tygodnie będę już wszystko wiedziała - no może poza płcią ;-)
reklama
traschka
Mama Marysi
Dagamit ja też robię badanie u mojej ginki, tam gdzie zawsze. No cóż, prawo rynku. Każdy ma swoje ceny.
Ja-zolza - Teoretycznie jest tak, ze powinno się ustalać termin wg ostatniej miesiączki. Ale cykle bywają różne i jeśli nie weźmie się tego pod uwagę, to lekarz może stwierdzić, że płod rozwija się zbyt wolno, a do zapłodnienia doszło po prostu tydzień później. Moja lekarka przy ustalaniu terminu wzięła pod uwagę właśnie moje wydłużone cykle. Wiedziała o nich, by byłam u niej na usg właśnie w trakcie owulacji, która przypadła na 21 dc. Pewnie stąd ta rozbieżność u ciebie.
Ja-zolza - Teoretycznie jest tak, ze powinno się ustalać termin wg ostatniej miesiączki. Ale cykle bywają różne i jeśli nie weźmie się tego pod uwagę, to lekarz może stwierdzić, że płod rozwija się zbyt wolno, a do zapłodnienia doszło po prostu tydzień później. Moja lekarka przy ustalaniu terminu wzięła pod uwagę właśnie moje wydłużone cykle. Wiedziała o nich, by byłam u niej na usg właśnie w trakcie owulacji, która przypadła na 21 dc. Pewnie stąd ta rozbieżność u ciebie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 209 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: