reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Zebreko - bardzo się cieszę, że wszystko z synkiem dobrze, że nerka już nie płata figli :-) Cukrzycę podejrzewałaś, masz nosa. Powiedz mi, dlaczego masz tak często usg, ze względu na ciśnienie, cukrzycę? Mnie pani dr powiedziała po połówkowym usg, że kolejne zapewne będzie dopiero ok 30tc. Prywatnie robię sobie w przyszły czwartek, będzie to skończony 23tc. Sprawdzę jak się ma szyjka i dzidzia i czy nadal to dziewczynka :-)

Ja wczoraj pojechałam na badania, m.in. glukoza 50g. Dobrze, że pojechałam, bo do końca tygodnia Igor przesiedzi ze mną w domu a w przyszłą środę już mam wizytę, więc nie zdążyłabym zrobić badań, albo musiałabym go ciągnąć ze sobą...
Wczoraj się śmiałam sama do siebie. Jechałam na Żelazną tramwajem. Wsiadłam, skasowałam bilet, nie było wolnych miejsc, więc stanęłam sobie blisko miejsca "uprzywilejowanego". Tramwaj ruszył i po chwili czuję, jak mnie coś ciągnie za rękaw - pani wstała z miejsca "uprzywilejowanego" i powiedziała, żebym sobie usiadła :-) No oczy miałam większe niż zazwyczaj ze ździwienia, tego jestem pewna :-) Ja wiem, że brzuszek już widać, ale w kurtce wydawało mi się, że aż tak go nie widać hihi - najwyraźniej się myliłam.

Justynka - a mówiłam, że może być dziewczynka jak narzekałaś, że ruchy są mizerne :-)?! Gratulacje :-)

Antar - Świetne wiadomości :-) Gratuluję zdrowej córci :-)
 
iza czyli są jeszcze dobrzy ludzie:-)
a to jak jest dziewczynka to ruchy są słabsze?nie wiedziałam,to już od łona matki jesteśmy delikatniejsze?:-D
 
Gosiaczek gratuluję zdrowej córuni! Swoja drogą jaka to ironia, że w naszym stanie najwiecej radości sptawiają nam wizyty u lekarzy (mam na myśli ginekologów). W normalnych warunkach wizyty u lekarzy raczej nie są czymś, co daje takiego kopa i wprawiaja w stan euforii :)
 
Gosiaczek gratuluję zdrowej córuni! Swoja drogą jaka to ironia, że w naszym stanie najwiecej radości sptawiają nam wizyty u lekarzy (mam na myśli ginekologów). W normalnych warunkach wizyty u lekarzy raczej nie są czymś, co daje takiego kopa i wprawiaja w stan euforii :)

Setana dokładnie! Ja w ciąży zaliczyłam więcej wizyt u lekarza niż przez całe swoje życie...


hahaha faktycznie macie racje :-)
 
reklama
Powiedz mi, dlaczego masz tak często usg, ze względu na ciśnienie, cukrzycę?

Ja wczoraj pojechałam na badania, m.in. glukoza 50g.
Wiesz co z tym USG to śmieszna sytuacja wyszła, bo jak poszłam na pierwszą wizytę (5tc), to ginka dała mi skierowanie na USG i powiedziała, żebym się zapisała ok 12 tygodnia, no i tak zrobiłam. Potem miałam wizytę w 7tc i ona chyba zapomniała, ze wcześniej dała mi skierowanie, więc jak gdyby nigdy nic zapisałam się na kolejne USG na 14tc. Potem byłam w 12tygodniu na wizycie i znowu mi dała skierowanie, żebym się zapisała w okolicy 20tc, a jak poszłam na kolejną wizytę w 17tc to znowu mi dała, więc zapisałam się na 23tc... Nie wiem czy załapałaś ;) ale generalnie to przez to, ze moja ginka ma już swoje lata...

A jak Twoje wyniki glukozy?

 
Do góry