reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Doris potwierdzam co pisała Traschka. Ja też ostatnio narobiłam larma, bo miałam właśnie podwyższone leukocyty i neurofile, myślałam, że umrę ze strachu od wymyślania powodów dla których tak się dzieje do czasu wizyty u gina. Lekarz mi też powiedział, że normy dla pań w naszym stanie są zupełnie inne i właśnie leukocyty jak są do 15 tyś. to jest ok. Więc Kochana bez obaw wszystko jest jak należy :)
 
reklama
heja dalej nie wiem co mi siedzi w brzuszku !!!:wściekła/y:

dowiem sie 17 na genetycznymbo dzis nie mialam takiego usg zeby małego po podglądać, pani tylko sprawdziła mu serduszko..

ale dobra wiadomosc jest taka ze krwiak sie wchłonął :) mozemy juz sie przytulac i w ogóle :)

za to cisnienie mam za wysokie i dołozyła mi nowe tabletki plus na odkazenie plus tarczycowe i wyszło mi 20 tabletek dziennie do zjedzenia :(

Nie martw się jest nas więcej, ja też nie wiem kto w moim brzuszku mieszka. Najważniejsze, że jest dobrze i że krwiak się wchłonął, że już nawet nie wspomnę o przytulankach - to dopiero dobra nowina, co? Hehe :D
 
Ironia, ja muszę czekać do 27.stycznia, tak więc nie masz najgorzej! ;-) I gratki z powodu wchłonięcia krwiaczka! Teraz będziecie nadrabiać, co? ;-)
 
Justynko ja po cc miałam problemy z zagojeniem się macicy.. prawie 1.5 roku zbierała się pod nią krew i miałam plamienia i bóle między cyklami... dlatego lekarz zadecydował już teraz że jeżeli dziecko bedzie większe jak 3 kg a blizna na macicy bedzie dawać sie we znaki ( co już robi bo boli jak cholera) a wiadomo im bliżej końca tym macica większa.. to zakończy mi ciąże nawet przed czasem... jeśli zajdzie taka konieczność.. ale powiedział mi tak.. że gdybym urodziła pierwsze dziecko z wagą 2.5kg to spokojnie mogła bym rodzić sama ale że Czarek urodził się prawie 4 kilo.. to on przypuszcza że drugie dziecko będzie jeszcze większe..i nie bedzie mnie narażać na komplikacje. Powiedział też że to już nie są te czasy kiedy kobieta musiała rodzić.. i lekarze mieli w nosie że dziecko jest duże..bo przy takim porodzie cierpi matka a również dzieciak. Moja siostra urodziła SN syna z wagą 5 kilo.. nie wyobrażacie sobie co się z nią później działo..ona przez miesiąc nie mogła dojść do siebie..popękała jej szyjka macicy że już nie wspomne że na pupie nie mogła wogóle usiąść... to nie było nic dobrego...do dziś ma problemy z trzymaniem moczu itd... i powiem wam że jestem spokojna pod tym względem..i cieszę się że lekarz dba o dziecko i o mnie.. czuje się z tym fantastycznie:)
A wizyte w poradni od chorób zakaźnyc ( jezu strasznie to brzmi) mam dziś o 12:45.. wizyta prywatna to z dnia na dzień przyjmują..ciekawe czego się dowiem..lekarka przez tel nie kazała mi się denerwować i powiedział że Toxo to nie koniec świata, ze są leki i bedzie wszystko dobrze...więc zobaczymy jak bedzie.. na pewno dam wam znać jak wróce:)
 
zołza - powiem ci ze ta informacje o zniesieniu celibatu troche mi poprawiła humor ale juz tak padnieta jestem ostatnio że nawet nie chce mi się myśleć o sexie hehe ;)

podliczyłam wszystkie tabletki które musze brać i wyszło ich 20 :( masakra....

ja też mam leukocyty w moczu i dostałam jakis srodek wyjaławiający układ moczowy monural chyba się nazywa...jakiś taki antybiotyk do tego femisept i za 2 tygodnie mam zrobić mocz a jak by znów poziom był za wysoki to posiew....


do tego płytek mam za mało i musze powtórzyc to badanie manualnie
 
Iza, piękne zdjątko !!! śliczną ma buźkę twoja córcia :-):-):-)
Ironia, super, że maluszek rośnie i krwiaczek się wchłonął :tak: i &&& żeby ciśnienie nie szło już w górę !!!
Dzastina, &&& za wizytę i czekamy na info !!! fajnie, że masz lekarza, który się o was tak troszczy !!! to bardzo ważne :tak:
 
Dzastina, trzymam kciuki! Ja byłam skierowana do tej poradni i okazało się, że nie mam toxo, ale co się nadenerwowałam, to moje. Dobrze, że lakarka choc trochę Cię uspokoiła.
Fajnego masz lekarza... też chcę takiego...

Ironia, to nie myśl, tylko działaj! ;-) Ja dziś rano niewiele myślałam... i mężuś spóźnił się do pracy ;-)
 
haha no ładnie :) mój mówi ze cieszy ze już możemy ale wkurza go to ciągle uważanie na brzuch ;) no to mu mowie przeciez go do szafy nie odwiesze :)

a ciśneinie miałam wczoraj tragiczne 140-90 nie miałam jeszcze takiego .... i waga w gabinecie kłamie o 2 kg !!:wściekła/y: i udowodniłam to pani ginekolog HA !!! oburzające !! :-)
 
reklama
haha no ładnie :) mój mówi ze cieszy ze już możemy ale wkurza go to ciągle uważanie na brzuch ;) no to mu mowie przeciez go do szafy nie odwiesze :)

a ciśneinie miałam wczoraj tragiczne 140-90 nie miałam jeszcze takiego .... i waga w gabinecie kłamie o 2 kg !!:wściekła/y: i udowodniłam to pani ginekolog HA !!! oburzające !! :-)

Ha ha, no tak, nie da sie odwiesić brzucholka :-) Ale powiem Ci, że u nas to mi bardziej brzuch przeszkadza... Kiedy mnie wczoraj niuniek pokopał troszkę wieczorem, odeszły mi chęci na amory. Rano wykorzystałam sytuację, zanim małe się obudziło :-p

Ciśnienia nie zazdroszczę - ja mam wręcz przeciwnie - raczej niskie, co też bywa uciążliwe, jednak nie wymaga farmakoterapii, na szczęście. Niech Ci się to ciśnienie ogarnia! No.
 
Do góry