Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

[Aestima]

Uff, dopiero dotarłam ,bo po mega udanej wizycie wybraliśmy się na obiad, zakupy i do znajomych (pochwalić się filmikiem z Synkiem w roli głównej)

Doris- dzięki za troskę- jesteś Kochana:*

Tak więc połówkowe już za nami. Pierwsze co zobaczyliśmy jak lekarz zaczął robić usg to siuraka i mosznę naszego facecika Więc chłopak na 100% Mały rozwija się wspaniale, książkowo, ślicznie porusza paluszkami. Mózg, serce i wszystkie narządy prawidłowo rozwinięte Dodatkowo zrobił mi usg szyjki ( ze względu na ten ostatni pobyt w szpitalu) - 4,8, więc dłuuuuuga. Do tego zakrzywiona (wygląda jak liter L) i gin stwierdził, ze to dobrze, bo tym lepiej będzie trzymać. Tylko mam nadzieję, że poród przez to nie będzie utrudniony...
Lekarz potwierdził ,ze utrudnione odczuwanie ruchów jest spowodowane położeniem łożyska (z przodu) i ułożeniem samego dziecka (kopie w okolice kości łonowej), ale mam się tym nie martwić- niedługo kopniaczki będą mocniejsze
Dziewczyny, nasz Synek jest taki śliczny.... A ja jestem taka szczęśliwa!

 

[ja-zolza]

Aestima, super się czyta tak dobre wieści! Serdeczne gratulacje!

 

[Nadzieja:)]

super aestima gratulacje. dawaj zdjecie

 

[traschka]

Aestima tak się cieszę!!! Ogromnie Aż się musiałam usmiechnąć do monitorka

 

[Doris:-)]

Aestima - nareszcie jesteś i GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja mam połówkowe w środę :-)

 

[Aestima]

Dzięki dziewczyny:* Teraz ja trzymam kciuki za Wasze połówkowe)

 

[Setana]

Aestima wreszcie:-) Długo kazałaś nam czekać, ale na takie dobre wiadomosci warto było:-)
Gratuluję !

 

[Dzastina222]

Aestima gratuluję... fajnie że bobo zdrowiutki a nie pochwaliłaś się jaki długi? Ja ide w poniedziałek i już nie mogę się doczekać to zwykła wizyta...ale ginek robi usg na każdej wizycie to zobacze bobaska

Dziewczyny odnosnie tych super wypasionych usg... to ja się nie zgadzam że jest tak pięknie i kolorowo... jak byłam z Czarkiem w ciązy w 32 tc to pojechałam na takie usg i uwierzcie mi że to nic wspaniałego.. mały się ciągle ruszał i zamiast pięknego widoku buziuni na monitorze pojawiało się coś strasznego... cos co wcale nie przypominało dziecka... nie chce wam tego opisywać szczegółowo ale jedno jest pewne ja już nigdy wiecej na takie usg nie pojadę... bo po nocach spać nie mogłam.. tak se dobrze narobiłam! Coś okropnego... oczywiście zrobicie jak bedziecie chciały...ja osobiście odrazdzam. Lepsze jest to zwykłe usg... widać szczegóły ale nie za dużo..

 

[Izabela34]

Aestima - gratulacje :-) Płeć jak widzę wciąż ta sama hihi. Ciekawe jak będzie u nas w poniedziałek....

 

[Blusia]

Aestima, super wieści Marzę, żeby takie same usłyszeć