kasiawilde
Fanka BB :)
alatoha proponuję jak najszybciej skonsultować to z Twoim gin, chociażby telefonicznie... ale myślę, że nie masz się czym martwić... a to dziwne, czy przypadkiem nie pracujesz w jednym z warszawskich przedszkoli (niedaleko Ochoty)? bo u mojej siostrzenicy w przedszkolu też właśnie jakieś dziecko zachorowało na szkarlatynę... dziwny zbieg okoliczności w każdym razie glowa do góry, na pewno będzie dobrze