reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Zacznę od tego, że jestem przeszczęśliwa !! :)
Maleśtwo rośnie. Ma 7,01 cm i przezierność karkową 1,9. Lekarz nie ma zastrzeżeń. Przez całą wizytę zakrywało sobie bużkę rączką i napatrzeć się na to nie mogłam. Dało się dobrze zmierzyć i wszystko jest w jak najlepszym porządku. No śmieję się sama do siebie bo tak bardzo obawiałam sie tej wizyty. Mężuś jednak nie mógł być ze mną ale siedzi teraz z Julcią i wpatrują się w zdjęcie z usg rozkminając gdzie ma rączki, nóżki itp:-D Wg usg jestem w 13t1d więc dwa dni do przodu. Powiedziałam mu o tych bólach żołądka i żeby go nie obciążać zamiast duphastonu mam luteinę 2 razy dziennie. Zobaczymy może coś da:) Kolejna wizyta za miesiac ale już jestem spokojniejsza :) I na osłodę zdjęcie mojego maleństwa. Niestety nie wiem jaka płeć ale najwazniejsze, że wszystko jest dobrze. A i usg miałam juz robione przez brzuch mimo moich fałdek
 

Załączniki

  • Nowy obraz mapy bitowej.jpg
    Nowy obraz mapy bitowej.jpg
    18,7 KB · Wyświetleń: 67
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, ja też już po wizycie kontrolnej:) W czwartek na usg genetycznym dzidziuś miał 6,5 cm, a już dziś 8,1cm!!! Rośnie dzidzia, a co za tym idzie, termin porodu się przybliża coraz bardziej, chociaż ja liczę 15 czerwca, bo tak wyszło w pierwszym usg, a teraz to już nawet 10 czerwca się pojawił!

Na szczęście wszystko super, dzidzia się bardzo ruszała, słyszałam serduszko, więc super!!! Teraz badanie dopiero w styczniu, a już nie mogę się doczekać!!!

Gratuluję super udanych wizyt i trzymam kciuki za wszystkie kolejne!!!
 
paulunia śliczne maleństwo:-) gratuluję udane wizyty ! super sie czyta dobre wieści, wiec testu papp Ci nie zlecił dodatkowo ??
bona super szybko rośnie:-) ahh dziewczynki jak Wam dobrze:-) po wizycie zawsze taki spokój i szczęscie sie czuje.. ja po tyg od wizyty zaczynam juz sie zamartwiac zwłaszcza ze coś mnie zaczęło w lewym boku jakby jajnik bolec, czy któraś z Was miała podobnie ?? przestraszona chodze:-(
takie pilenie czuję.. jak leże też, jest czasem ulga jak wstanę, choc chwilowa.. nie jest to ostry ból ale taki kłujący:-(wizytę mam dopiero 21 grudnia ale dzis zapisałam sie do innego na czwartek, czy któraś z Was miała podobny ból ??
 
Jeny czasami mnie zakłuje w jajniku tak jak opisujesz po prawej stronie tylko i wyłącznie . Ale to chwilowe kłucie i po zmianie pozycji przechodzi.
 
matkoEwa mnie boli dzis prawie cały dzień od rana:-( kurcze do dupy:-( staram sie nie martwic, mam nadzieję ze w czwartek sie coś wyjaśni a najlepiej jak by przeszło do tego czasu...
 
hej dziecwzyny:) nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie, bo rzadko sie udzielam ( caly czas pracuje , a po pracy padam ) ostatnio tez bylam na usg genetycznym w piatek wieczorem. Moja dzidzia miala 65.1 mm i 1.7 przyziernosc. Pani badala mnie ok godziny bo malenstwo nie chcialo sie obrocic:) martwi mnie tylko jedna sprawa a dokladnie chodzi o kosc nosowa pani poweidziala ze ok ale jak patrze na wasze zdjecia usg to u Waszych maluchow jest tak mocno wyrazny nosek, a u mojego slabo widoczny. teraz nie wiem czy wkrecam sovie , ze pani gin nie chciala mnie martwic, chociaz watpie w to troszke. , czy poprostu dostalam takie niewyrazne zdjecia.
 
reklama
Zacznę od tego, że jestem przeszczęśliwa !! :)
Maleśtwo rośnie. Ma 7,01 cm i przezierność karkową 1,9. Lekarz nie ma zastrzeżeń. Przez całą wizytę zakrywało sobie bużkę rączką i napatrzeć się na to nie mogłam. Dało się dobrze zmierzyć i wszystko jest w jak najlepszym porządku. No śmieję się sama do siebie bo tak bardzo obawiałam sie tej wizyty. Mężuś jednak nie mógł być ze mną ale siedzi teraz z Julcią i wpatrują się w zdjęcie z usg rozkminając gdzie ma rączki, nóżki itp:-D Wg usg jestem w 13t1d więc dwa dni do przodu. Powiedziałam mu o tych bólach żołądka i żeby go nie obciążać zamiast duphastonu mam luteinę 2 razy dziennie. Zobaczymy może coś da:) Kolejna wizyta za miesiac ale już jestem spokojniejsza :) I na osłodę zdjęcie mojego maleństwa. Niestety nie wiem jaka płeć ale najwazniejsze, że wszystko jest dobrze


Według mnie widać tam "kajzerkę' i to dziewczynka:)Ale lekarzem nie jestem:)
 
Do góry