reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Korba a nie masz innego szpitala na oku w razie czego? Może zmień lekarza na takiego który w innym szpitalu przyjmuje?
 
reklama
Korba, ale nie może być tak, że jak gościu jest ordynatorem, to może sobie robić co chce. Bycie przełożonym na takim oddziale to zaszczyt i zobowiązanie, a nie przywilej. Właśnie dlatego, że ma taką pozycję powinien być najlepszy, najdokładniejszy, umieć rozmawiać z pacjentką. Przy następnej i życie porozmawiajcie dobitnie, ustalcie zasady waszej współpracy, a jak nie - to zmień go. Nie ma sensu się stresować z powodu braku informacji - w końcu po nie przychodzisz na wizytę.
 
MatkaEwa- gratulacje udanej wizyty i sliczne maleńsywo na zdjeci. kolnejny chłopiec czerwcowy!:-):-)
Kobra-nie zamartwiaj sie i nie denerwuj.na pewno wszystko jest dobrze. ciesz się że choc moment widziałaś malenstwo. ten lekarz mimo złego dnia nie powienien tak traktowac pacjntki, które sie po prostu martwia o swoje maleństwa
Paulinka i anausiakansia- gratulacje udanych wizyt i przecudne zdjęcia
Smile- także gratulacje udanej wizyty. najwazniejsze że zmalenstwem wszystko wporządku
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny...nie nakrecajmy zbytnio Korby. Wiecie co, wcale nie chce bronic lekarza, bo to co zrobil nie powinno bylo miec miejsca, ale pomyslcie same. Kazdy moze miec gorszy dzien. Moze zdarzylo sie cos co wplynelo na to jego zachowanie i przy nastepnej wizycie bedzie juz zupelnie inaczej.

Korba- jasne ze dla Twojego spokoju wybierz sie na dodatkowe badania. Uspokoisz sie napewno, bo stres to ostatnia rzecz ktorej ci teraz potrzeba.
Z ta zmiana ordynatora to tez jeszcze poczekaj. Ja tez znam podobna historie kiedy moja kuzynka zmienila jednego z glownych lekarzy na oddziale na innego. I tez nie obylo sie bez przepychanek, blokowanych badan itd...
Zawsze mozesz przy nastepnej wizycie (jesli znow bedzie taki lakoniczny) powiedziec mu spokojnie ze te informacje cie nie satysfacjonuja i ze chcesz wiedziec dokladnie co sie dzieje z Twoim dzieckiem bo jako matka masz do tego pelne prawo.
Poza tym nawet gdyby wizyty byly bezplatne to lekarz i tak ma obowiazek poinformowac Cie i odpowiedziec na wszystkie twoje pytania.
Znow sie rozpisalam.... ;-)
Wszystkim dziewczynom gratuluje udanych wizyt! Zdjecia macie przepiekne - paulinka, anusia!!
Smile - Chociaz nie ma zdjecia to i tak gratuluje udanej wizyty! :-)
Nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszcze. Kiedy ja widzialam ostatnio moje malenstwo to byla zaledwie kropeczka (0.45cm) dlatego teraz mam mega stres czy wszystko ok... Wizyta w sobote o 11.30...

Trzymam kciuki za dzisiaj &&&&&&&&
 
Anbas, na pewno będzie ok, ale jakie wrażenia, jak zobaczysz różnicę między tym co teraz, a tym co wcześniej. Ja jak patrzę i porównuję zdjęcia z poprzedniej i przedwczorajszej wizyty to mega kosmos. Szok, ze w tak krótkim czasie taka zmiana. To naprawdę cud, że w ciągu 9 miesięcy praktycznie z 2 maluśkich komóreczek powstaje człowiek :szok:
 
Przepraszam, że tak wpadam ze styczniówek:sorry: ale chciałam ci MatkaEwa serdecznie pogratulowac że tym razem się udało i maleństwo pięknie się rozwija, pamiętam jak od nas odchodziłaś i cieszę się że teraz jest wszystko ok, pozdrawiam Cie !;-)
 
Korba oj rozumiem twoje rozgoryczenie wizytą, myślę że następna będzie lepsza, po prostu miałaś bardzo duże oczekiwania a tu lipa... doktorek się nie popisał :( W poprzedniej ciąży też tak miałam a teraz i tak żałuję że tego lek już nie ma i muszę do innego chodzić, który jest jeszcze gorszy :)
a myślałaś o takim rozwiązaniu żeby do kogoś innego równolegle na NFZ chodzić? ja od pn będę do drugiego prywatnie chodziła i zobaczymy czy ta prywatna zupełnie dopieści moje oczekiwania czy będę do dwóch chodzić :D na tym z NFZ zależy mi tylko pod kątem L4 bo chętnie pisze (chociaż "leżące" )

Dziewczyny pytanko: Piękny chce dziś iść ze mną na wizytę. Jemu fotka jaką ostatnio przyniosłam z wizyty nie wystarczy... chce Fasolinkę zobaczyć live na monitorze... myślicie, że moja DR nie będzie miała nic przeciwko? Faceci z Wami chodzą?

Zgodnie z obowiązującym prawem pacjent(ka) ma prawo żeby zawsze w czasie badań kiedy sobie tego życzy towarzyszyła pacjentowi osoba bliska, lekarz nie ma prawa odmówić.
Ja będę tego baardzo się domagać zwłaszcza w szpitalu względem dziecka (wszystkie szczepienia, badania i inne kąpiele)

Ja swojego męża bardzo nakłaniam do wizyt bo po pierwszej wizycie bez niego zasypał mnie pytaniami których ja nie zadałam i nie wiedziałam co mam mu powiedzieć, zresztą lekarze troszkę inaczej nas traktują kiedy mamy swojego mężczyznę w gabinecie...
 
Mój lekarz nawet sugerował że jego zdaniem to dobrze jak przyszły tata też chodzi na wizyty, dobrze żeby przeżywał to razem z nami ;-)
My chodzimy razem i mi to bardzo pomaga :-)
 
reklama
Hej dziewczyny!jestem po całym dniu w szpitalu robili mi te badania na przezierność z maluchem wszystko dobrze ma już 6cm :]no i Pan doktor powiedział że będzie chłopak :p po cichu liczyłam na księżniczkę!ale z młodego też się będę cieszyć <3następna wizyta 20.12!
DZIDZIA ANI_11.jpg
 
Do góry