reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

agu1987 - gratuluje udanej wizyty no i moze dziwczynki?


aguska24mir - Tobie rowniez gratuluje wizyty i moze chlopca!


ewelinanice- ja tez nie znam jeszcze plci, jestem w ciazy dalej niz Ty i tez w sumie ruchow nie czuje,(cos takm kiedys czulam, ale nie wiem czy to bylo to, wiec sie nie liczy). Ja mam wizyte 6 lutego, ale jakos moze doczekam..... Doskonale Cie rozumiem:tak:

Oby dzidzius byl zdrowy ale jak nie powiedza mi plci na polowkowym to bedzie mega zawod.... bo juz tak czekam i czekam.... Na razie mowie do brzuszka Maja (bo w 12 miala byc corka), ale moze to Mateusz:-D, pewnosci nie ma:tak:
 
reklama
hej kobitki
wczoraj pozno wrocilismy
dzidzius zdrowy wszystkie paramentry oki
wazy 370 g stopka ma 36 milimetrów
brdzo ruchliwy człowieczek
był ułozony na pleckach trudno było dostrzec płec ale raczej chłopak
wiec bede miec dwch synkoów
bardzo sie ciesze choc troche mi smutno ze nie corka
ale najwazniejsze ze babel zdrowy
terz imie trzeba mu wybrac
a i w 30 tyg kazała mi znów zrobic usg.
I ja mam drugiego synka :)
Ale najważniejsze, że rośnie zdrowo i sobie fika :)

Czesc dziewczyny !
Ja juz dzis po wizycie z dobrymi wieściami. Mój krwiak sie wchłonął. Moge powoli odstawic luteine i duphaston. Mam zacząć brac Magne B6 bo ponoc to na rozrost macicy hmm. Najlepsze bo pytam lekarki czy moge juz chodzic i wszystko a ona do mnie i do mojego m mowi " no z tym to sie jeszcze wstrzymajcie 2 tygodnie" haha ryklam smiechem bo nie o to mi chodzilo, moj m sie zmieszal bo to bylo w poczekalni juz gdzie bylo dosc sporo ludzi. Jedno mnie tylko niepokoi bo mam malo wód płodowych. I lekarka mi mowi ze malo wody pije... Mnie to zdziwilo bo ostatnio mam taka zgage ze wypijam 3 litry wody na dzien. Dalej nie znam jaka płeć. Lekarka szukala bardzo dlugo stwierdzila ze dziewczynka ale nie jest pewna. Dzidzia waży 0,40kg :):). A ja od ostatniej wizyty 4 stycznia przytylam 2 kg.
To bardzo dobra wiadomość!!!

Ewelinanice jaką śliczną masz córkę !
 
Dziewczynki gratuluję udanych wizyt :-)


Dopiero teraz piszę, bo wróciłam po 15.00, potem szybki obiad i ksiądz po kolędzie chodził ;-)

U mnie wszystko ok, szyjka ok, łożysko ok, maluszek ok - na 99,9% będzie Gabryś :-) Długo ginka szukała co ma między nóżkami ale mówi, ze inaczej być nie może ;-) Ale tak na pewniaka to bede wiedzieć na połówkowym 5 lutego. Od ostatniej wizyty 21.12 przytyłam tylko 0,5kg więc jest oki :-)
 
jestem

po badaniu hehe suwak muszę zmienić na niebieski, nici z różowych sukienusi
jedna z pierwszych rzeczy, które zobaczyliśmy... lekarz mówi "dobrze widać płeć, muszę mówić?"
no faktycznie - żadnych wątpliwości - chłopak

ale jakoś nie poczułam rozczarowania, może troszkę... ale i tak się cieszymy

wszystko w porządku, pomiary i wielkości w normach, płyn owodniowy w górnej granicy normy, łożysko bez śladu odklejania się i nie starzejące się znów obraz zamglony [łożysko z przodu] młody wtulił się w łożysko, więc nawet nie pokazał buźki
widzieliśmy stópkę, rączki itd, ale filmiku nie mamy, bo nie było za bardzo czego filmować- przez 20 minut młody wtulał się w łożysko, tylko tyle że lekarz podejrzał, że rozszczepu wargi nie ma

na koniec zaproponował że zrobi usg przez pochwę żeby sprawdzić szyjkę- chwilę się wahaliśmy, bałam się że bardziej spanikuje, ale stwierdziliśmy że chyba lepiej wiedzieć - moja szyjka rozwiera się tylko we fragmencie w pochwie! - kanał rodny jest zamknięty i całkowita długość to 3,9 cm - więc nie jest tak strasznie :-)
mam za tydzień wizytę, na razie trybu nie zmieniam, ale pocieszyło mnie to baaaardzo - nie ma takiej tragedii jak myślałam
byleby tylko nie wpaść w pułapkę "jest dobrze, biegnę w maratonie ;-)
 
Fioletowa ciesze sie ze z dzidzia wszystko dobrze i ze z szyjka nie jest tak zle:-)
Agu wiedzialam, ze krwiak sie wchlonie tak jak u mnie:-) Co do tych rzeczy to ja jestem jutro 2 tyg.po wizycie na ktorej dowiedzialam sie, ze nie ma krwiaka ale nie mamy odwagi na zabawy:-Dochota jest ale strach wygrywa. Poczekamy jeszcze z tydzien:-)
 
reklama
Do góry