reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

ARIENA w razie jakiś pytań a pro po PAPPA pisz :-) To zwykłe pobieranie krwi a może wiele wyjaśnić. I to nic strasznego-teraz już wiem. Trzymaj się ciepło :*
W razie czego pisz na prv, bo teraz mąż wraca <jupi> więc nie będę siedzieć na bb 24h/dobę :p

Na spokojnie idź do swojego prowadzącego i nigdzie od nas nie odchodź :tak:
Aha i nie szukaj już informacji na www - mnie to tylko coraz bardziej schizowało. Mój gin wyraźnie mi zabronił wczytywania się w ciążowe dolegliwości :-p

Chyba faktycznie nie będę się wczytywać... Oszaleć można. Co strona to inne "normy". Znalazłam nawet info, że poniżej 2mm Nt to już źle, na innej zaś, że do 3mm jest jeszcze bez niepokoju. Weź tu bądź człowieku spokojny...

Ale poczytam sobie tylko o ew. badaniach - kiedy jakie - żeby dr pogonić i żeby mi tu o niczym nie zapomniał:-)
A wizytę u mojego gin to sobie przesunę na wcześniej, dla spokoju :)
Jutro idę do okulisty - spytam czy moja ślepota będzie mi przeszkadzać przy porodzie ;-)
 
reklama
Ariena, przeczytałam właśnie Twoja relacje z wizyty i aż mi się włos zjezyl, no dramat jakiś ten lekarz.. Dziewczyny Ci właściwie już wszystko napisały, czemu masz się nie martwić, ja się pod tym wszystkim podpisuje z całego serca. Dzidzia na pewno ma się dobrze a cały ten stres tylko przez durnych i chyba niekompetentnych pracownikow naszej wspaniałej służy zdrowia. Uff, szkoda słów!
ja po wizycie u gina prowadzącego (bez USG), wszystko w normie, tak trzymać :) :tak:
 
ariena dziewczyny mają rację, pójdz na dobre usg do dobrego lekarza a tego olej bo to jakiś konował . Na Pappa już chyba za późno ale dobre usg pokaże kośc nosową i jelita więc rozwieje twoje wątpliwości. Na lipcówkach też jednej dziewczynie przeziernośc wyszłą wysoka i dzidzia zdrowa. Pamietaj, ze to tylko statystyki. Najwazniejsze sie nie denerwować bo to najbardziej dzidzi szodzi
 
Ariena kochana nie martw się. Wszystko na pewno jest dobrze i pewnie gdybyś trafiła do lekarza normalnego, kompetentnego to by ci wszystko na spokojnie wytłumaczył. Trzymaj się cieplutko i nie denerwuj.
 
O dzięki - bo się tyle już naczytałam złego w internecie (mam przegrodę częściową). Czyli nic strasznego, pewnie dlatego nie wspomniała mi o tym - czescy lekarze....

Ariena-nie bój się. Ja przed świętami miałam wizytę w Ostravie na takie właśnie badanie. Nie dość, że czekałam wśród samych par na swoja wizytę to jeszcze się okazało, że "miminko" jest za duże i pani doktor wogóle mi nie wykonała tego badania a przy wszystkich innych parametrach mam napisane "se zdaji normalni".
Dodatkowo wszytskie pomiary anatomiczne wyszły albo powyżej albo poniżej normy dla tego wieku (a byłam też w 14 tygodniu więc ostatni gwizdek a jak się okazało dla mnie już za późno).
Po 15 tc juz u mnie w gabinecie mieli wykonać badania krwi i gdyby było coś nie tak to natychmiast miałam się zgłosić (laborantce muszę wierzyć na słowo, że wyniki ok-zatem pod koniec miesiąca przejdę badania genetyczne II trymestru - i kolejny stresik). Po wyniki zgłaszasz się po tygodniu.

Wszystko będzie ok - wiem, że się człowiek denerwuje ale nie Ty pierwsza i nie ostatnia ;-) Głowa do góry.
 
Dzwoniłam o testy PAPPA, faktycznie jest już za późno :-( Lekarz pewnie tego nie wiedział wypisując skierowanie... :baffled: Powiedzieli mi, że teraz to tylko połówkowe.

A na tym samym skierowaniu mam jeszcze napisane :proszę o wykonanie u pacjentki USG w 11-14 tygodniu. Głupia nie zapytałam czy chociaż to zrobią :crazy: Tam na pewno lepszy sprzęt mają.
Ale ja zielona jestem w tym wszystkim, marna mamusia... :crazy::-:)-(
 
reklama
Do góry