reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Gratuluję udanych wizyt! My również wczoraj byliśmy na wizycie. Wszystko w porządku:-) Mały a może w sumie nie taki mały waży 360gram :-) no i termin przesunął się z 24.11 na 15.11 :-) Chyba zacznę odliczać dni.
 
reklama
Melduję że jestem po wizycie usg bez pomiarów tylko takie szybciutkie sprawdzenie serduszka i czy wszystko ok wyniki prawidłowe jedynie glukoza na górnej granicy normy 7,7 a norma jest 7,8 więc kazał mi ograniczyć słodycze i cukier i za 3 tyg na następną wizytę powtórzyć badanie 75 z obciążeniem
 
ja też melduje się po wizycie (wczoraj wieczorem miałam tą drugą prywatną) i jestem cała HAPPY:)))) bo wszystkie pomiary wyszły dobre, a robiłam te badania prenatalne, więc dużo i dokładnie lekarz sprawdzał:))) powiedział, że wszystko jest dobrze, a to chyba wszystkie i zawsze chcemy usłyszeć:))))) no i jeszcze jedna kwestia typowo dla mamusi i tatusia:) otóż będziemy mieli SYNKA! :))) kruszynka waży 393g i dobitnie pokazała co ma między nogami :D cieszę się strasznie, choć intuicja podpowiadała dziewczynkę, ale i tak od początku mówiłam, że i z chłopczyka i z dziewczynki będę się srrrasznie cieszyć:) Tym z Was, które są już po wizycie gratuluję udanych, a tym które są przed powodzenia! :)
 
hej dziewczyny!!! ja już po usg połówkowym!!! wszystko jest idealnie, tak powiedział lekarz, płeć potwierdzona, będzie dziewczynka ;) wagę niestety zapomniałam, a długa jest 15cm :p lekarz mnie tylko przestrzegł abym się oszczędzała bardziej no i na te nerwy moje zapisał mi magnez z wit.B6, no i na zaparcia dostałam jakiś syrop czy coś :p i mam brać koniecznie witaminki specjalne dla kobiet w ciąży..zresztą teraz żałuję, że nie brałam ich od samego początku, może teraz bym nie miała niedoborów magnezu...no i cóż jeszcze powiedzieć, i znów zwiększona dawka scopolanu ze względu na te moje bóle...
 
esmeralda gratuluję córeczki!!!! Dobrze, że z dzidzią wszystko idealnie:))) a z tymi witaminkami to możesz mieć rację, ja biorę prawie od samego początku (od kiedy się dowiedziałam o ciąży - 2m-c) vita-miner prenatal + DHA i nie mam żadnych problemów z niedoborem, żadne skurcze łydek itp.mnie nie łapią i ogólnie dobrze się czuję. Jakby co, to polecam, bo cena naprawdę jest przystępna (nawet dwa razy tańsze niż niektóre specyfiki) i pokazywałam je kilku lekarzom, czy są dobre i każdy mi mówił że tak i pani w aptece też polecała:)))
 
judyta, właśnie mam zamiar po nie wysłać dziś męża :D bo wczoraj nie starczyło mi kaski niestety, ale lekarz kazał kupić mi materne centrum dha, wypytałam się za to o inne jakieś zamienniki i pani w aptece właśnie poleciła mi witaminer prenatal dha ;) i cena tak jak mówisz - przystępna, i różni się od cen pozostałychb specyfików o tym samym składzie
 
Nasza Kinga rośnie jak na drożdżach. Maluszka mieć nie będziemy, oj nie... Długości nie pamiętam, ale waga 560 gram! Długa jest jak nie wiem co. Po nas to nie dziwota, bo ja 178 cm, a tatuś 192, ale boję się co to będzie dalej. W każdym razie wszystko jest w najlepszym porządku. Na USG widać było usteczka i nosek, żadnego ryzyka rozszczepienia nie ma. Kinia nawet rozkosznie ziewnęła i pokazała języczek. Kochamy ją niesamowicie. A na sam koniec pokazała caaaałą pupę i mamy zdjęcie... hm... którym będę ją szantażować do końca życia :-D
 
reklama
Do góry