reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarz, USG ...:)

reklama
Keejti ja się tak zestresowałam że mi mowę wzięło a później żałowałam że nie dopytałam o wiele rzeczy tyle co mówiła że jemu to nie zagraża w trakcie trwania ciąży i żebym się bardzo tym nie przejmowała i że dalej pokieruje nas ta kardiolog prenatalna. wiem tyle co wyczytałam a też nie chcę za dużo czytać bo oszaleję do następnej wizyty
 
Gaga czekalam na twój wpis, wiem jak bardzo się denerwujesz, mam tylko nadzieje ze Ci lekarze pomogą, a może też do doktora Wiechecia byś uderzyła, to wspaniały człowiek, nam bezinteresownie przejrzał nagranie usg w związku z tą arytmią u Małego. Bądź dobrej myśli Kochana, małemu teraz tak jak piszesz nic nie zagraża, a po porodzie na pewno się nim dobrze zajmą. Mój też ledwo ci się miesci w normach, mówili że to ma jakiś związek?
 
Trochę żałuję że odwolalam to echo, ale z drugiej strony chyba nie ma większego znaczenia kiedy się dowiem, tzn w którym tygodniu ciąży. Za 2, 3 tygodnie idę znowu na badanie do ordynatora. A do tej pory chce wierzyć i wierzę doktorowi Wiecheciowi, że jest wszystko dobrze. Gaga a skąd jesteś przypomnij mi? Bo ja jak coś bedzie nie tak to tak jak siostra Linki uderze do Krakowa. Poczytalam o tym Dorv , i zrozumiałam ze to co ma Twój Mały to najłagodniejszy przypadek bo komory serca są w porządku, wykonują łatkę w tym miejscu a w nowym właściwym prowadzą nowe naczynie. Wiem ze się martwisz bo każda z nas by się martwiła, ale myślę że sobie lekarze z tym na pewno poradzą.

A tym ze mój jest mniejszy to się ciągle martwię, szczególnie ze ja jestem kawał kobity, a mój starszy synek zawsze wyprzedzał termin jak np prinsesecxki. A skoro ty jesteś drobna to jednak ma możliwość mieć to po Tobie, u mnie jedynie wariant ze jest młodszy wchodzi w grę.
 
Katrineczka u mnie też może być młodszy bo miałam nieregularne miesiączki a to jest róznica paru dni tylko,więc to mnie nie martwi tylko to serduszko a jestem spod Wadowic, ja to badanie echo miałam już w Krakowie na Ujastku i konsultacje z kardiologiem też tam będą, wydaje mi się, że moja gin będzie chciała żebym też tam rodziła bo i ona tam pracuje
 
reklama
Gaga - tulę mocno. Nie znam się dokładnie na wadach. Moja córcia miała ubytek przegrody ale to coś zupełnie innego więc nie będę się wypowiadać. Spróbuj być silna dla dzidziolka. Jeśli chodzi o poród , gdy istnieje przypuszczenie, że dziecko może mieć jakieś wady to Ujastek jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Mają tam świetne zaplecze neonatologiczne i cudownych lekarzy. Maluszek będzie miał najlepszą możliwą opiekę. Nie wiem jak przy tej wadzie o której piszesz, ale jak rodziłam Zosię, to na sali była ze mną dziewczyna, która urodziła dziecko z wadą serca. Po jednym dniu- przewieziono jej synka do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu, ale to dlatego, że on musiał być od razu operowany, a na Ujastku tylko prowadzi się dzieciaczki, nie operuje się ich tam. Jeszcze raz tulę mocno.
 
Do góry