reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarz, USG ...:)

reklama
Gratuluję Joasia ślicznego chłopaka
Iza, Patryśka trzymam kciuki aby szyjka się nie skracała i dzidziulki doczekaly terminu
Kejti aj gratulacje córy!!!!
 
Witam, ja od wczoraj nie mogę "znaleźć sobie miejsca" - chociaż wygląda na to że mam jedną opcję, łóżeczko i odpoczynek. Po wczorajszej wizycie okazało się że moja szyjka jest zbyt krótka 27mm, (mam 21 tydzień) dostałam jedynie 100 luteiny 2 razy dziennie, bez żadnych zaleceń typu: proszę leżeć, odpoczywać. Młoda jest w ogóle bardzo nisko główką ułożona, ciężko było z badaniem :( to moja pierwsza ciąża (pomijającą poronienie ale wówczas był dopiero 7 tyg) więc nie do końca wiem czy moja sytuacja jest już poważna czy mogę trochę spokojniej podejść do sprawy. Nie odczuwam żadnych dolegliwości. Z Młodą też wszystko ok.
 
reklama
Ja do tej pory miałam problem z oszczędzaniem - sytuacja życiowa zmuszała mnie do działania na maxa...Nic nie odczuwałam więc myślałam że nic złego się nie dzieje. Chcę się wybrać na konsultację do innego gina...może to mnie nieco uspokoi.
 
Do góry