Tynka, tak - to I dziecko. O ćwiczeniach nic mi gin nie mówił. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Ja wierzę, że jeszcze zdąży się obrócić... choć ma podobno ciasno.
W sumie to ja jedyne życzenie jakie mam co do porodu to to, że mi obojętnie, ale nie zgodzę się na sn przy pośladkowym.
W sumie to ja jedyne życzenie jakie mam co do porodu to to, że mi obojętnie, ale nie zgodzę się na sn przy pośladkowym.