reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

hej ;-) ja tylko na chwileczkę...

starałam się Was ogarnąć ale tak dużo naskrobałyście w ostatnich dniach i muszę przysiąść tylko dzisiaj już chyba nie dam rady boooo.... dzisiaj wizytka :-)

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny z problemami, będzie dobrze, dbajcie o siebie, leżcie plackiem jeszcze troszeczkę.

Wizyta dzisiaj na 17.40 i wieczorkiem się odezwę, dzisiaj mamy nakręcić krótko metrażowy film w 3D i liczymy na to że nasza mała aktorka zagra wyśmienicie główna rolę ;-), buziaki dziewczyny.
 
reklama
A ja będę płakać :(
Wszystko źle! Z morfologii praktycznie każdy wynik mam dużo poniżej normy, lekarka dała mi broszurę z rozpisaną dietą, witaminy mam łykać dwa razy dziennie i do nich jeszcze jakiś wspomagacz, ale nie wykupiłam recepty dziś, więc nie rozszyfrowałam co to.
Infekcja zamiast lepiej to gorzej! :( Stan zapalny się pogorszył, w ogóle odporność zerowa, jem ten lacibios femina do antybiotyku 3xdziennie i nadal praktycznie w ogóle pałeczek kwasu mlekowego :( To trwa już 3 miesiące i jeszcze nie miałam przez to robionej cytologii, bo nie idzie tego wyleczyć :( Mocz też fatalnie, żeby było wesoło to zapalenie pęcherza do tego zestawu jeszcze.
Do tego od tygodnia często twardnieje mi brzuch i muszę brać nospę, inaczej jest jak kamień.
Za dwa tygodnie kontrola i jak nie poprawią się te moje wyniki to zostaję w szpitalu:/

Całą radość mi to odbiera z wizyt, słuchamy serduszka a ja się trzęsę z nerwów, co też jeszcze mi na badaniu wyjdzie :/
 
Ja wiem, że lepsze multum diagnoz niż choroba samopas, ale już się boję każdej wizyty zamiast z niej cieszyć, bo nie dość, że poprawy nie ma to jeszcze wyłażą jakies dodatkowe problemy.
I ja naprawdę, z ręką na sercu, nie wiem skąd u mnie te złe wyniki krwi - ja naprawdę jem masę różnych, wartościowych produktów, nigdy nie faszerowałam się pustą chemią, od ostatniej wizyty przytyłam 3,5 kg!!! a krew taka, jakbym się głodziła :/
Czy ktoraś z Was też walczy z jakąs infekcją grzybiczą? Ciekawi mnie jakie leki lekarze przepisują, bo moja ginekolog aplikuje tylko natamycynę - efekt taki, że chyba się na nią uodporniłam przez te 3 miesiące i wg mnie bez sensu ją stosować, skoro nie pomaga :/
 
Antonufka- no to faktycznie nieciekawie... Kazda z nas chcialabym zeby wszystko bylo dobrze i z nami i z Maluszkiem. Ale co zrobic... ciaza ma to do siebie, ze jeden organizm znosi ja dobrze, inny nie. Pociesz sie, ze to tylko 3 miesiace jeszcze i wszystko minie jak zobaczymy nasze Malenstwa :-)
 
Antonufka polecam ci to co ja robię, moja morfologia poprawia się z wizyty na wizytę i jest lepsza niż przed ciążą nawet, bez sztucznych witamin. Pij codziennie sok ze świeżo wyciśniętych buraków, może być z dodatkiem selera albo jabłka, do tego sok z pomidorów. Ja wypijam tak z pół litra śmiało co dzień:) NIe jest to może najpyszniejsze ale wiem, że pomaga. Moja lekarka jak zobaczyła tydzień temu moje wyniki to wypaliła do mnie z tekstem: A co się pani jakiegoś żelaza nałykała??:-) Także polecam do odpowiedniej dietki bogatej w warzywa i owoce dodać te dwa soki, za jakiś czas myślę, że wyniki ci podskoczą kochana:) trzymam kciuki i dawaj znać czy jest poprawa:)
 
reklama
Antonufka, trzymaj się dzielnie. Tak jak piszą dziewczyny - dobrze że jesteś pod kontrolą lekarza. Jeszcze 3 miesiące i będziemy mieć zupełnie inne problemy :)
Co do leków antygrzybicznych ja mam globulki gyno-pevaryl, póki co profilaktycznie do pessara. Jutro albo pojutrze odbieram wyniki posiewu to się okaże, czy działają...
Anisia, a ten sok z buraków to sama robisz czy kupujesz gotowy? I jeśli sama to jak - w sokowirówce?
 
Do góry