reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

Ja jutro mam 37tyg skonczone wiec Was gonie dziewczyny:) tez w poniedzialek mam wizyte i usg i juz przebieram nogami bo ostatnie mialam 2 tyg temu, caja wiecznosc;)
 
reklama
Ja tez po wizycie.

Nic nowego sie nie dzieje. Szyjka miękka, otwarta na 1 cm i skrócona ale to tak juz od jakiegoś czasu. Nadal skierowana ku kości krzyżowej a ma być w osi pochwy, główka nisko. Według lekarza porodu nie widać i wyznaczył mi ostatnia wizytę na 14.04 wtedy zapewne dostanę skierowanie do szpitala :( termin z usg mam na 15.04. Malutkiej serduszko ładnie bije i moje wyniki piękne ( morfo i mocz ). Teraz pozostaje czekać.
 
Drobi, Marciosz ja mam nadzieje ze pomimo tego ze na razie tak jak u Was, u mnie też nie widac oznak zbliżającego sie wielkimi krokami porodu to jednak ze jak przyjdzie czas to ladnie wszystko ruszy.

Chociaz nieraz słyszałam ze pomimo zagrożenia przedwczesnym porodem, jak przyszło co do czego to dziecko sie nie spieszylo z przyjsciem na swiat i rodzilo sie po terminie. Jestem ciekawa jak to bedzie u mnie, poki co nic nie wskazuje zeby organizm sie jakos przygotowywał, nie mam skurczy, a twardnienia lapia bardzo rzadko w porownaniu z tym co bylo jeszcze 2 mce temu. Wg OM zostalo mi 2 tyg, wg usg 3 tyg :)
 
Zycze kazdej z Was zeby jak najszybciej ruszylo :)

Ja bardzo tesknie za stanem ciazowym, bardzo mocno siedzi mi w glowie trzecie dziecko. Jakos nie wyobrazam sobie, ze mialabym juz tego nigdy nie przezyc ;)
 
Dzięki, dziewczyny.
W zeszły czwartek Mały ważył 2900, dziś nie było pomiarów, tylko słuchanie serca i usg tv.
Kolejna wizyta w następną sobotę, bo teraz doktor życzy sobie mnie widzieć co tydzień, a że na czwartek nie było terminów, musiałam zapisać się na sobotę. No i napomknął, że dobrze by było, gdybym z zapisem ktg przyszła, a mi tak głupio na IP iść i udawać, że coś nie tak, aby wykonali badanie :/
Martita, już tęsknisz za ciążą? Niesamowite :) Chociaż w dużej mierze rozumiem, bo, mimo niektórych niedogodności, to jednak wspaniałe przeżycie :) Młoda i zdrowa jesteś więc wszystko w Twoich rękach :)
Ania50, oby, oby :)
Marciosz, a jak z energią u Ciebie? Dalej Cię rozpiera?
Czyli Kitki i Aniabuu wizytujecie tego samego dnia :) Czekam na informacje jak tam u Was prognozy.
Bluelovi, poczekamy, zobaczymy ;P
 
Drobi mi też tak głupio na IP jechać i coś prywatnego załatwiac, ale oni nigdy i tak nie dali mi ktg do ręki, zawsze zostawało w szpitalu, ginka kazała mi w nd na przepływy przyjechac i tak mi dziwnie, co mam zadzwonić dzwonkiem i powiedzieć położnej, ze do lekarza xyz na przepływy... dziwnie tak jakoś... a nie lubie jeździc na IP, bo Ci lekarze tacy jacyś mało delikatni... albo mi sie ostatnio zaspana jędza trafiła ;)
 
Miladyy - a twoja ginka pracuje w tym szpitalu co masz przeplywy robic? Jesli tak to bym dala karte i powjedziala zr lekarz kazal na przeplywy przyjechac i tyle. Jak zobaczy nazwisko w karcie i ze to ich lekarz to pewnie nie pisnie i zrobi. Ja tak jezdzilam w pierwszej ciazy i zwykle samo nazwisko lekarza wystarczalo nikt nie dyskutowal. Raz ktos tam cos tam ale to powiedzialam ze tak lekarz kazal i ze jak maja problem to niech sie z nim skontaktuja:p
 
reklama
Zaliczylam wizyte u gina. Szyjka dluga zamknieta. Blizna po cc.na 4mm i podobno jeszcze w normie. Nie moge rodzic 22 bo moj gin akurat z dyzuru rano schodzi. Takze 20 ide do szpitala a rodze 21. Poza tym moj syn klusek wazy 3800:eek::eek: a 2.5tyg temu bylo 2800 wiec sie boje co bedzie do porodu. Gin 3 razy sprawdzal. Nie chcialo wyjsc inaczej. Mowilam ze mi ciezko ze mnie mocno cisnie i zeby moze go wyjac. Uparl sie ze nie i ze za wczesnie. Ale tez powiedzial ze moge nie dotrwac ze mam na maxa sie oszczedzac i jak uslyszal ze autem sama przyjechalam itd to spojrzal jak na wariata i powiedzial ze mezowi kluczyki mam oddac kategorycznie i ze najmniejsze szarpniecie pasow moze spowodowac ze blizna pojdzie
 
Do góry