reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

Kitki mocno wierzę, że to jednak źle się malutki ustawił. Miałaś tyle usg że chyba wcześniej już by coś było widać. Trzymaj się mocno, zobaczysz we wtorek że wszystko będzie ok!:-*
 
reklama
Justa gratulacje!! Zdrówka dla was :-*
Malasowka to faktycznie sporo stresu ale dobrze ze wszystko w porządku
Kasiunia to jeszcze troszkę :-D
A ty odpoczywaj żeby jeszcze troszkę posiedziala w brzuszku :-)
Kitki też bym się stresowala ale musisz myśleć pozytywnie. Trzymam kciuki :-*
 
Dzieki dziewczyny, nie mam wyjscia do wtorku musze wytrzymac.
Martita - ja mialam tyle tych usg ze sama nie wiem czy echo mialam. Ale mialam usg w 18 20 22 27 30 i teraz wiec przez tyle usg nikt by nic nie wykryl? Zreszta lekarz mowil ze na poprzednim wielkosciowo komory byly takie same. Wiec tak jakby cos teraz jest nie tak. Na acardzie jest napisane ze nie mozna w III trym bo moze wady u plodu powodowac. Moj gin kazal mi odstawic w 35tyg. W szpitalu powiedzieli ze mam brac az do 38tyg. Ja sama odstawilam w 32tyg. Za co gin mnie dzis troche opierdzielil bo kazal w 35 ale to bylo jeszcze przed usg. Na usg bylam w takim szoku ze juz nie zapytalam na ile wplyw mogl miec acard. Ale we wtorek zapytam na pewno. Teraz biore tylko eutyrox aspargin albo inny magnez i clexane wieczorem. Boje sie ze we wtorek zostawia nas w szpitalu choc nic nie mowil ze torbe mam brac. W razie co w swieta sie chyba spakuje bo w proszku jestem
 
Kitki nie denerwuj się, będzie dobrze. Coś dziwne to że masz już za sobą kilka usg i żaden z lekarzy wcześniej nie wykrył wady? Spróbuj nie czytać dr Google i poczekaj do wtorku. Trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą :-)
 
Kitki gratuluję pierwszej części wizyty bo waga bardzo ładna i wszystkie inne parametry. No ale z tym serduszkiem to jakieś chyba nieporozumienie. Przecież byłaś w szpitalu na obserwacji i miałaś tyle usg i nic nie było. Trochę ciężko mi wyobrazić sobie ze nagle w ciągu trzech tygodni powstała taka wada.
Bardzo mi przykro ze pozostalas z taką informacją na Święta. Na pewno nie da się o tym nie myśleć.
A mam pytanie. Może masz u siebie specjalistę jakiegoś od usg genetycznego 3d 4d. Może we wtorek by się udało umówić. żeby spojrzał całkowicie niezależnie.
 
Kitki, współczuję Ci stresu. Wydaje mi się, że skoro lekarze wczesniej nie widzieli ze cos jest nie tak, to może faktycznie jest wynik takiego ułożenia. Tak jak pisały dziewczyny powinnaś sprawdzić na usg 4d. Mogę polecić Ci darmed na kaszubskiej, ale tam usg 250 zł, za to lekarz bardzo dokładny
 
Kitki umów się do lekarza o którym Antus pisze. Powiedz ze sprawą pilna i na już. W tym szpitalu tyle Cię wytrzymali dwa dni myśleli co z Tobą zrobić i z tym rezonansem a na serduszko nie patrzyli.
Lepiej zapłacić te 250 zl i mieć pewność.
 
Kitki, doktor zostawił Cię z ciężką do przetrawienia informacją, domyślam się, ze musisz być teraz nieźle zestresowana :/ Staraj się nie wyszukiwać, póki co, informacji w internecie i nie denerwować na zapas. Dość dziwne wydaje się, że różnica w wielkości komór wystąpiła dopiero teraz... Trzymam kciuki, żeby to jednak był błąd obrazu..
 
reklama
A z drugiej strony to mógł Co zaproponować dokładne sprawdzenie w szpitalu jeszcze dziś. A nie zostawił Cię z taką informacją ze może jest coś nie tak do wtorku. Dziwny lekarz. Chyba się domyśla że będziesz cały czas o tym myśleć.
 
Do góry