martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witam wszystkie Mamusie!
Mam dylemat i mam nadzieję że z Waszymy dzielnymi radami uda mi się szybciej zdecydować.
a więc tak jestem w ciąży bliźniaczej i jutro muszę podać swojej lekarz prowadzącej szpital gdzie chciałabym mieć rozwiązaną ciążę. Moj dylemat to Zaspa - Kliniczna.
Co poradzicie albo co byści wybrały dla Siebie? wiem że opinie bedą różne i są ale bardzo mi to moze pomóc. Powiem że ma to byc cc i na Klinicznej moja Gin poleca dr.Boćkowskiego, czy ktoś coś słyszał o nim?
za każdą odpowiedź będę bardzo wdzięczna :-)
Rodziłam (najpierw porodówka sn , a potem niestety cc) na klinicznej. Oddział patologii wspominam całkiem miło- oprócz tego nieznośnego czekania i braku przepływu informacji.Siostry całkiem miłe i pomocne.Niemiło wspominam gwiazdorskie obchody prof.Preissa-to juz osobny temat. Super jest na porodówka i bardzo miły personel.Miałam nad głową kilku lekarzy i nie mam żadnych zastrzeżeń. Sala CC- co tu dużo wymagać -to przecież sala operacyjna. Położne na pooperacyjnej do rany przyłóż. Potem było już tylko gorzej- pddział położniczy koszmar. Siostry jak za kare we własnej pracy, zero pomocy przy laktacji itp.Trafiłam niestety na okres , gdy nie było odwiedzin więc szczególnie odczułąm brak pomocy ze strony personelu.Ale teraz wiem , że dla fachowej "obsługi " na patologii i w czasie porodu warto zacisnąć zęby.
Natali dopiero zwróciłam uwagę na kiedy potrzebowałaś opinii. Spóźniłam sie