reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze trójmiejskie porodówki

ja dzisiaj byłam na Izbie przyjęć na zaspie ( tylko dlatego bo mój ginekolog jest tam lekarzem - Pan Piotr. i po prostu polecił mi ten szpital) i muszę powiedzieć że personel jest po prostu "przesympatyczny" ;P , panie w rejestracji wyglądają i zachowują się tak jakby łaskę robiły i to jeszcze za darmo ;P, pani doktor też nie tryskała szczęściem i uprzejmością :/ ( a muszę powiedzieć że należę do osób uśmiechniętych i nie sprawiających problemów ;) ) , dlatego modliłam się tylko żeby mnie nie zatrzymali na patologii :D

PS najsympatyczniejsza z całego szpitala była chyba Pani "ochroniarz" :D

ja też zawsze uważałam ze panie na izbie przyjęć w szpitalu na Zaspie to jak by się z zawodem pomyliły, niefajne, te w rejestracji nie lepsze, za to na oddziale wszystko na odwrót, personel świetny i pielęgniarki i położne bardzo pomocne. Przynajmniej tak była 3lata temu, a jak teraz? mam nadzieję się wkrótce sama dowiedzieć...
 
reklama
czesc dziewczyny
jestem z Gdyni - mieszkam tu od niedawna i nie orientuje sie w szitalach, jaki waszym zdaniem jest najlepszy szpital w Gdyni? - polecacie jakis, nie zamierzam tak jak jedna z kolezanek jechac do Wejherowa - troche daleko, dlatego szukam odpowiedniego szpitala w Gdyni - pomozecie?
 
W Gdyni wyboru nie masz, bo jest tylko jedna porodówka w szpitalu w Redłowie :-)
Ja teraz własnie tam bede rodzic, a pierwsze dziecko rodziłam w Pucku. A w okolicach Gdyni oprócze Redłowa to porodówki są w Gdańsku, Wejherowie i Pucku własnie.
 
karolap5 koleżanka niedawno tam rodziła i bardzo narzekała:( ale masz sporo czasu i poczytaj o innych szpitalach. ja np. zrobiłam tak: wzięłam normalnie kartkę i wypisałam to co ce****e dany szpital, jego plusy i minusy i mniej więcej ile opinii było pozytywnych a ile negatywnych na temat danego szpitala. chciałam nawet zwiedzić porodówkę na zaspie, ale panie chyba miały wyjątkowo zły dzień... popytałam też po znajomych, gdzie rodziły, jak ich wrażenia i u mnie stanęło na wojewódzkim. zastanawiałam się też nad puckiem i wejherowem, ale mam po prostu za daleko.
 
Z tego co wiem to Redłowo kiedys miało złą opinie, ale teraz sie bardzo polepszyła...
Ja tam co prawda nie rodziłam, ale ostatnio lezałam 3 dni na patologii ciąży i z opieki byłam bardzo zadowolona, a na porodówce te same polozne i lekarze, wiec chyba ok :-) Co do sali porodowej to udało mi sie zajrzec tylko na jedna i wygladała całkiem ładnie, wiec naprawde nie mam sie do czego przyczepic. No i przez ostatni czas wszystkie znajome, które tam rodziły były w sumie zadowolone.
A pierwsze dziecko rodziłam w Pucku i byłam super zadowolona, ale troche daleko, a Wejherowo jeszcze dalej, a do tego opinia sie podobno bardzo zepsuła...
Ja stawiam teraz na Redłowo. :-)
 
Ostatnia edycja:
we wrześniu rodziłam w Redłowie i złego słowa nie mogę powiedzieć. Nie ma czego się bać, tez słyszałam legendy krążące o tym szpitalu, tymczasem miła niespodzianka.
Poród rodzinny i za nic nie dopłacałam , wszystko w ramach nfz. Bardzo fajne połozne a to był mój pierwszy poród więc stres też większy .
 
Ja też z Gdyni i też planuję Redłowo.. nawet się cieszę, że w miejskim nie ma porodówki, leżałam tam na ginekologii przy poronieniu w marcu i pierwsze tygodnie z tą ciążą na podtrzymaniu, położne są kochane, ale lekarze.. pożal się Boże... jest jedna pani doktor, która jest miła, ale ordynator i jeszcze 2 lekarzy, to by się bardziej na rzeźników nadawali...

W Redłowie leżałam ostatnio (w 29tyg) ponad tydzień, z podejrzeniem przedwczesnego porodu i muszę powiedzieć, że jestem mega zadowolona. Położne i lekarze bardzo kompetentni, sympatyczni i potrafią podnieść na duchu. I naprawdę tam liczy się dobro pacjentek (zależało mi żeby wyjść wcześniej, powiedzieli, że mnie nie puszczą dopóki się nie upewnią, że wszystko jest ok). Jest tam spory nacisk na poród sn, więc trochę chyba za długo zwlekają z cesarką.. ale dziewczyny wszystkie które rodziły jak leżałam były baardzo zadowolone :) zresztą teraz mam lekarza prowadzącego właśnie z Redłowa - dr Piskulaka i też muszę przyznać, że bardzo jestem zadowolona ;)
 
11 marca urodziłam corcie własnie w Redłowie i moge powiedziec same dobre rzeczy o tym szpitalu.
Na IP pojechałam 3 dni po terminie bo miałam dzien wczesniej goraczke i słabo odczuwałam ruchy małej,zrobiono mi ktg ,usg i badanko i pani doktor stwierdziła ze po jednym ktg to za mało zeby cos stwierdzic wiec zostawia mnie na obserwacje(ktg wyszło ok ,troszke skurczy było) co mnie bardzo zaskoczyło;) Trafiłam na patologie i byłam tam 3 dni(do porodu) i musze powiedziec ze cały personel,bez wyjatkow-pielegniarki,połozne,lekarze,salowe,wszyscy ,bardzo mili i profesionalnie wykonujacy swoja prace.Moze wystroj nie jest jak w hotelu ale dla mnie wazniejsze było dbanie o moja ciaze niz kolor scian;)
W czasie samego porodu bardzo mi wszyscy pomagali i mimo ze nie chodziłam na szkołe rodzenia i nie miałam porodu rodzinnego nie usłyszałam złego słowa ze cos robie zle,tylko pomocne rady.Wszystko przebiegało bardzo sprawnie i ani na chwile nie byłam pozostawiona sama na sali.Szycie własciwie bezbolesne i malutka dali mi na brzuch od razu po porodzie i chwilke po przystawili mi ja do cyca.
Na oddziale poporodowym tez wszyscy super,niesamowite babki od noworodkow,od laktacji,pediatrzy bardzo zyczliwi.
W zwiazku z problemem z krwia u małej i niechecia do jedzenia zatrzymali nas 5dni za co jestem bardzo wdzieczna bo sama bym w domu sobie nie poradziła,mimo ze bardzo chciało sie juz byc w domku to doskonale zadecydowały panie od laktacji ze lepiej zostac dłuzej zeby malutka nauczyła sie porzadnie jesc;)

Troszke sie rozpisałam ;) generalnie jestem bardzo pozytywnie nastawniona do Redłowa i bede ten szpital polecac kazdemu.
 
reklama
18 kwietnia rodziłam w wojewódzkim i każdemu serdecznie polecam! lekarze super, położne to chodzące Anioły! wszyscy są uśmiechnięci i zawsze "pod ręką". spędziłam tam 2 tygodnie więc zdążyłam wszystkich poznać (zarówno na patologii jak i na położniczym).
opieka super sprawowana, zarówno nad mamą jak i nad Maluszkiem.
poród może nie, ale sam pobyt wspominam bardzo miło:)
 
Do góry