reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze sprawy...

aaaaaaaa smerfie jak psiapsióła to OKI :)
anisiaj dziękuję - nie chcę pożyczać, chodziło mi o Twoje publikacje, Twojego autorstwa :-p;-)
bobo pomyśl że dla dzieci taka pogoda jest super dla wzmacniania odporności :) a sama polansować się możesz w dresie :) a tak serio - no niestety - grecją nie jesteśmy :/ mimo wszystko odpoczywajcie :*

co do przytulania, Igor to mała przylepa, bywa to męczące ale korzystam - jak mi smerfie napisała, przemyślałam sprawę i przytulamy się - oczywiście 11 kg na rękach to nie jest fajne, ale nie noszę go non stop, kiedy chce na ręce raczej siadam i przytulam :)
co do uspypiania, zwykle po kąpieli przytula się i zasypia... nie mam sytuacji że odkładam go nie śpiącego ... może to błąd ale na koniec dnia ja też potrzebuje tej bliskości... mimo że przysypia jeszcze mu coś zaśpiewam... trwa to kilka min, 5-10 min. zwykle jednak robi to m - stęskniony za nim...
drzemka podobnie, bierze swój kocyk - na ręce i zasypia wtulony- zaśpiewam odkładam... -
wiele osób mnie krytykuje... zostawia dzieci same - ja nie umiem :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

obecnie Igi testuje swoją wytrzymałość bez snu w dzień...... nasz plan dnia rozwalony kompletnie. No cóż ;)
zjadł obiad i poszedł spać, matka idzie coś zrobić :)))))
 
reklama
Bietka, co do przytulania, to robię to stale i wciąż Kubie mówię że go kocham aż do znudzenia:) całuję w czółko, łapki i co tylko się nawinie. Usypiamy przytulając się. I uwierz mi potrafi sam iść do łóżeczka i zasnąć, tak że u nas nie było błędem przytulanie cowieczorne. A jak miło jest gdy on podchodzi do mnie i od tak mnie pocałuje i powie "fajna jesteś, lubię cię:)))"
 
Bietka bardzo mi sie podoba to,co piszesz. U nas jest podobnie, nigdy nie kladziemy Zosi z otwartymi oczami. Tak sie dziecka nie rozpiesci, bliskosc to podstawa. Jak mi ktos wyskakuje z tym argumentem, to dostaje przemadrzala gadke poparta wynikami badan i drugi raz nie probuje. Rodzice sa po to,zeby ladowac emocjonalne akumulatory dziecka, bo to potem bedzie czyjs maz,zona, ojciec itd wiec lepiej,zeby umial/a okazywac uczucia. Rozpieszczanie dotyczy dawania nadmiaru przedmiotow i braku granic, a nie bliskosci.

Moje publikacje ha ha ha ;) jest kilkanascie moich artykulow tu na bb, wygoogluj po nazwisku jesli masz ochote ;)

Justi i tak ma byc :) mama to bezpieczna baza :)
 
Ostatnia edycja:
My do niedawna usypaliśmy Kubę kładąc się koło niego i trzymaliśmy za rączkę i zasypiał, Dominika trzeba było klepać po pupie a Oliwię trzymać za ucho:) Każdego inaczej a teraz starszaki wiadomo zasypiają sami ja im tylko czytam bajki a Kubusia odkładam do łóżeczka daję butlę zjada i w momencie sam zasypia ale to teraz od jakiegoś miesiąca. Dominik lubi się przytulać ale to Oli jest prawdziwą przylepą, przytula się do wszystkich, do nas do sąsiadki, do pani w przedszkolu do babci.

u mnie leje normalne myłam okna, zawsze jak umyje to leje:baffled:
 
Bietka ja tak samo usypiałam córcię dłuuuugo :tak: Po prostu zasypiała wtulona we mnie.
Nie raz spotkałam się z krytyką, ale miałam to gdzieś :-p
Mój instynkt mi podpowiadał, że robię właściwie i to było dla mnie najważniejsze.
Tulić się lubimy nadal i wieczorem jak jesteśmy same też się przytulamy razem w łóżku, czytamy bajki, gadamy sobie. Dla mnie bliskość to podstawa :-)

Anis pięknie to ujęłaś :tak:

I wiecie co chyba jesteście jednymi z pierwszych osób, które mają podobne podejście i bardzo mnie to cieszy :-):-):-)
 
Edysiek, bo ludzie sa leniwi. Po co poswiecac dziecku czas... A potem kobiety rozpaczaja,ze facet nieczuly,ze nie okazuje uczuc. Wszystko w rekach rodzicow.
 
Anisiaj przeczytałam Twoje wszystkie od wujka google :-)

Edysiek bo widzisz to taki super wątek :-) Tu się rozumiemy ale i tez dyskutujemy :)

Hehehe jak mi ktoś wyskakuje ze wychowuje mamisynka lub rozpieszczam to mówię ze pogadamy jak Igor będzie mal 18 lat a nie 12 mcy :) jak to nie pomaga to strzelam cytat z jakiegoś postu anisiaj i mówię ze moja koleżanka jest psychologiem i .......... :-D:-D:-D
Anisiaj wiem ze to nadużycie - wybacz mi , ale czasem ręce opadają np. Zostaw niech się wyplacze

Oczywiscie są sytuacje kiedy on nie ma ochoty spać wtedy dostaje swojego króliczka po bajce i kolysankach, leży sam z kroliczkiem i w końcu zasnie.
 
reklama
anisiaj aaaaaaaaa to już dawno - w zimie Igor pozwalał na więcej ;)

rozpowszechniam :))))))))))))))

aga dobre, ucho, pupa rączka :tak: fantastyczne są dzieciaki :)

justi nie wiem kiedy będą profesjonalne, tydz temu mieli plener, więc chyba z miesiąc jeszcze poczekają bo teraz sezon weselny :) film będzie szybciej :)

czy ktoś mi powie czy mogę iść na spacer i nie będzie padało przez godz lub 2 ???????
 
Ostatnia edycja:
Do góry