jak chodzimy do różnych lekarzy, to już kilka razy nam się trafiło, że ktoś mówił, że "Zosia to taka typowa Zosia" albo "ona zrobi po swojemu jak to Zosie". zadziwia mnie, że ludzie tak wierzą w imiona, choc jak zamyka oczy i zaciska usta jak zbliżam się z butelką, to czuję jakby chciała mi powiedziec "wal się stara"