reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze sprawy...

gosiu zastrzezony i kierunkowy z wawy dwa rozne nr. i tak co chwila na przemian z tych nr wydzwaniaja.
pierwszy raz odebralam to babka mowi ze ona z ING finanse i cos o liczeniu moich finansow mi zaczela nawijac wiec jej podziekowala i sie rozlaczylam a ona nadal wydzwania.
 
reklama
Dobry wieczór dziewczynki!!!
Nie wiem co mi odbiło,i chyba rzeczywiście na głowę upadłam odchodząc od Was.
Sądziłam,że w kącie domowego zacisza uporam się ze swoim problemem i emocjami,ale marnie mi to wychodzi!!!
Ja jestem zwierzę stadne,bo bez towarzystwa innych współplemieńców usycham,no po prostu tęsknię za wami,brakuje mi was,waszych wpisów,waszych zdjęć!!!
Czy przyjmiecie mnie do grona z powrotem???:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-(
 
Kiedyś do mnie wydzwaniał jakiś nr.Sprawdziłam w necie i okazało się że w ten sposób ściągają kasę.
Chodziło o to żeby oddzwaniać.Jak odbierałam to była cisza.
Zablokowałam go.

Cześć Krysiu.Co się stało? Odeszłaś?
 
Gosia jak ci się nie chce to może być fajnie:) Bietce się też nie chciało iśc na wesele ciekawe jak się bawi:)
Ja mam w lutym 10 rocznicę ślubu:)
 
Małgosiu miałam taki mały kryzys emocjonalny,taka dolina tylko bardziej!
Na g pisałam,poza tym nie mogę jechać na zlot,makabryczne finanse,moja Ewelina rzuciła studia w Krakowie i oznajmiła,że od października zaczyna od nowa w Toruniu chyba,problemy z wyjazdem do sanatorium.Bo Ja dostałam z Frankiem a Karola chcą samego do Rabki wysłać.No i to wszystko się nawarstwiło i to było za dużo jak na moją głowę.
Bobo dziękuję!!!
Napiszę więcej,kiedy zasłużę sobie na bytność na g.
 
Krysiu no tak.Problemy problemami ale my tutaj jesteśmy.Nie trzeba pisac o tym że się odchodzi.Wystarczy odejść na chwilę,ochłonąć i wrócić.Wiele razy tak robiłam. W innym wypadku traci się tę nić łączącą z resztą,zaufanie. Przechodziłyśmy to już nie raz.:-(

Bobuś oglądam.
 
reklama
Do góry