reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NASZE MAJOWE SLONECZKA!! Tu sie mozesz przywitac

Wiecie co??jak tak czyatm to wszystko to sie zaczynam powoli przejmować, ja dopiero w poniedziałek Idę do lekarza i mam nadzieje usłyszec same dobre wieści. :) Wy też myślcie pozytywnie, pamiętajcie ze to co czujecie czuja tez maleństwa, a chyba nie chcemy żeby sie denerwowały albo stresowały ;)a+t+ będzie wszystko dobrze, zobaczysz, tylko musisz w to uwierzyć i sie nie zamartwiać, bo stres na pewno nie pomoże :laugh: wiec od dziś proszę o taki ;D uśmiech od rana do wieczora :laugh:

pozdrawiam wszystkie majowe mamusie
 
reklama
No i wykrakałam tak było mi fajnie żadnych prawie dolegliwości poza bólem piersi a tu prosze ledwo żyje. Szok już w pracy mnie mdliło że hej. Teraz myślałam że zwymiotuje ale gdzie tam potrzepało mną i tyle. Szok jak sie czuje beznadziejnie. Nawet obiad mi nie smakuje. Mam nadzieje że przejdzie i nie będzie gorzej.
 
oj Nadiaw zaczyna sie!!! ja tez tak mam mdlosci o kazdej porze dnia!! ale pilnuj mimo wszystko bys nie byla glodna!! bo to wzmaga nudnosci!ja sie ciesze bo jeszcze nie wymiotuje! ale targa mnie czasem strasznie!!
nie przejmuj sie Nadiaw ja sie np ciesze z tego bo wiem ze hormony pracuja!!!:)
no i ochoty juz mam!!!i jadlowstret tez:):)
 
no, jadłowstret to tez mam, ale mdłoscii to mam tylko rano jak wczesnie wstaje, na szczescie na razie bez konsekwencji, wiec nie przesiaduje calego dnia w WC :)czasem mnie tylko tak nagle wezmie ze juz bym musiala leciec ale zaraz przechodzi. Hustawki jak nie wiem co :) koniec 7 tygodnia wg moich obiczen wiec chyba wszystko sie zgadza jesli chodzi o objawy. mam nadzieje ze wszystko bedziedobrze :) :laugh:

 
LILITH masz racje zjadłam na siłe i juz mi lepiej. A juz myślałam żę reszte dnia spędze w WC lub łóżku leżąc plackiem.
 
Nadiaw zaopatrz sie w herbatniki biszkopty i krakersy!! za nim wstaniesz napij sie!! (za malo plynw tez powoduje mdlosci) i jak ci sie zrobi zle to cos przegryzc..choc zebys poczula smak w ustach!! ja tez sie musze niestety tak zmuszac...:( a ja najbardziej nielubie zawirowan w glowie...czasem nawet ledwo na oczy widze:(:(

Mmegi...wszystko bedzie dobrze!!!:) ja juz zaczelam 7 tydzien i tez mam wszystko objawowe wiec ciesze ie ze wszystko pracuje :) no i robie sie senna...ojej...
 
Dzis bez plamienia i praktycznie bez bolu. BetaHCG na poziomie 53 564. To chyba dobrze (podobno wazne jak rosnie a nie ile dokladnie wynosi, ale wazne, ze jest "ciążowe" :))
Leze plackiem caly dzien (nie liczac wyjscia na badanie krwi) i juz mi sie bardzo nie chce. Na codzien jestem bardzo zywa osoba, nie potrafiaca siedziec bezczynnie. Niezla to meka taka bezczynnosc :(
 
Oj wiem cos o tym...ale widzisz juz jest lepiej a co do hcg to tak liczy sie ze rosnie !!! wiec nie jest zle!! widzisz!!troszke wytrwalosci a bedzie dobrze!! ja dzis zasnelam przed 6 i wlasnie sie obudzilam...niewiem jak to sie stalo...zato wiem ze zjadlam dzis jeden posilek ale spory...talez spagetty no i kilka ogorkow...:)
 
Hej, tez bym się chciała do was dopisać - wg. moich obliczeń wypada mi na 3 maja, ale konkretne dane dostanę jak 15.09.05 pójdę do gina.
 
reklama
GRATULACJĘ DROGI G[size=10pt][size=10pt][/size][/size]OŚKU
No nareszcie robi się tłoczno, Lilith Cie Gosiek dopisze do listy, jak się pojawi ;D
 
Do góry