Ewe, ale przezylas. Chwala Bogu, ze wszystko ok.
Mazurek, Lilith, czas zasuwa jak szalony. Ja w piatek zaczynam juz 18 tydz - szok. Jeszcze nie zdazylam sie przyzwyczaic do mysli, ze jestem w 17 tc, a tu juz 18 za chwile. Teraz kiedy chodze na zajecia czas pedzi duzo, duzo szybciej a sie pochwale, ze dzis pisalam pierwszy sprawdzian na uczelni w tym roku i dobrze mi poszedl, a tak bardzo sie stresowalam...
Mazurek, Lilith, czas zasuwa jak szalony. Ja w piatek zaczynam juz 18 tydz - szok. Jeszcze nie zdazylam sie przyzwyczaic do mysli, ze jestem w 17 tc, a tu juz 18 za chwile. Teraz kiedy chodze na zajecia czas pedzi duzo, duzo szybciej a sie pochwale, ze dzis pisalam pierwszy sprawdzian na uczelni w tym roku i dobrze mi poszedl, a tak bardzo sie stresowalam...