reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze kochane 9 miesięcy, czyli ciążowy kogel mogel :-)

reklama
Pewien Polski żołnierz służący w Armii Brytyjskiej został awansowany z porucznika na kapitana. Kilka dni później przypadkowo zobaczył, że w stosownych dokumentach ktoś zrobił błąd i omyłkowo wpisał jako datę awansu rok 1041, zamiast 1941.
Podpuszczony przez kolegów Polak od razu wystąpił z pismem o wypłacenie zaległego kapitańskiego żołdu za ostatnie 900 lat.

Minęło trochę czasu, nasz bohater już zdążył zapomnieć, że zrobił sobie taki niewinny żarcik z generalicji, gdy nagle otrzymał odpowiedź. Ku jego zdumieniu przeczytał w niej, że istotnie dokumenty potwierdzają jego awans na stopień kapitana w roku 1041, a ponieważ w wojskowych dokumentach błędu być nie może, to kapitański żołd za 900 lat służby niewątpliwie mu się należy. Co więcej czyni go to ostatnim żyjącym weteranem bitwy pod Hastings (1066 rok) gdzie jak wychodzi z daty awansu służył już w stopniu kapitana.
I tu się pojawia problem. Ponieważ zgodnie z ówczesnym Angielskim prawem oficer odpowiadał finansowo za konie służące w armii. Dlatego też Armia postanowiła obciążyć go za konie które padły w wyżej wspomnianej bitwie.
Armia wyliczyła, że wartość owych koni, w przeliczeniu na obecne czasy, wyniosła dokładnie o jednego funta więcej, niż wynosi jego zaległy żołd za ostatnie 900 lat. Dlatego by zakończyć tą sprawę wzywa się pana kapitana o wpłacenie jednego funta na podanie poniżej konto.
 
nie wiem czy przypadnie Wam do gustu....
Obok smolika, maleńczuka, m. peszek to jedna z moich ulubionych wokalistek...

[video=youtube;sw5i0kxnX1E]http://www.youtube.com/watch?v=sw5i0kxnX1E[/video][video=youtube;sw5i0kxnX1E]http://www.youtube.com/watch?v=sw5i0kxnX1E[/video]
 
Katik ja tak z wścibstwa jesteś z centrum czy z którejś dzielnicy??
ja jestem z Ligoty
A ze mna to tak:
urodzilam sie w Mikolowie, az do polowy LO tam mieszkalam. Potem przenioslam sie do babci do Ligoty :)-)) na Piotrowicka, a po 4 latach do mojego Ł - na Borowkowa- przy parku Zaodole.
Moja mama z Piotrowickiej, a ojciec z Kolobrzeskiej.

Moj Ł tez rodzinnie z tych okolic- jedna babcia na Mazowieckiej, druga na Swidnickiej.

Hehe, tak wiec te okolice to jak "rodzinne strony"... Szkoda tylko, ze jakos tak teraz na Ligocie sie brzydko zrobilo, szaro i ponuro.....


A Ty ktora stona Ligoty?
 
A ze mna to tak:
urodzilam sie w Mikolowie, az do polowy LO tam mieszkalam. Potem przenioslam sie do babci do Ligoty :)-)) na Piotrowicka, a po 4 latach do mojego Ł - na Borowkowa- przy parku Zaodole.
Moja mama z Piotrowickiej, a ojciec z Kolobrzeskiej.

Moj Ł tez rodzinnie z tych okolic- jedna babcia na Mazowieckiej, druga na Swidnickiej.

Hehe, tak wiec te okolice to jak "rodzinne strony"... Szkoda tylko, ze jakos tak teraz na Ligocie sie brzydko zrobilo, szaro i ponuro.....


A Ty ktora stona Ligoty?

ja całe życie na zielonogórskiej, do teraz po we wrześniu się do mikołowa przeprowadzamy, ale moja mam tutaj zostaje na zadolu. troszkę się zrobiło szaroburo, ale i tak mam ogromny sentyment i cały czas mi troszkę żal, że się wyprowadzamy, mimo tego, że tam do domku. dobrze, że moja mama tutaj będzie:-) A gdzie Twój Ł do szkoły chodził, może się znamy, ten świat taki malutki jest. Ja do 34.
 
ja całe życie na zielonogórskiej, do teraz po we wrześniu się do mikołowa przeprowadzamy, ale moja mam tutaj zostaje na zadolu. troszkę się zrobiło szaroburo, ale i tak mam ogromny sentyment i cały czas mi troszkę żal, że się wyprowadzamy, mimo tego, że tam do domku. dobrze, że moja mama tutaj będzie:-) A gdzie Twój Ł do szkoły chodził, może się znamy, ten świat taki malutki jest. Ja do 34.
haha, no niezle
a w jaki rejon Mikolowa teraz sie przenosicie???
Moj Ł nie dorastal w Ligocie. Z rodzicami jak mial moze 3 lata wyniesli sie z Mazowieckiej do Sosnowca(rety - wstyd sie przyznac :-D) , i dopiero potem wrocil wlasnie na Borowkowa jak tam mieszkanie kupilismy.
 
reklama
Do góry