reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
Liwus - gratki dla Adasia!!
Renia - u nas nie ma takich sytuacji, moja nawet na chwilę nie zajmuje się myśleniem:happy2:
Kaja - mieliśmy na posiewie napisane że jest BAKTERIURIA 10/4/ML - ta nazwa świadczy o obecności bakterii w moczu ale w ilości za małej żeby było zakażenie dróg moczowych...i powiedziała to samo, co ja przeczytałam wczesniej w necie że tego się nie leczy, że w 99 % mija samo szczególnie u dzieci małych, że pediatrzy źle robią dając od razu jakieś antybiotyki itp...
i nie mieliśmy wyszczególnionej bakterii tylko info - mieszana flora bakteryjna - i to jej zdaniem świadczy o zanieczyszczeniu próbki. Potwierdziła to moja koleżanka która w labolatiorium pracuje.
 
Pabla...no i super..znaczy że Lenka jak Rydz:-);-);-);-)
U nas zamyślenie też się pojawia..zwłaszcza przy garnuszku i w ogródku a pozatym młoda mnie zaczepia i psikusy robi. Jak siedzę obok to np ciągnie za bluzkę a jak się odwracam to ona udaje że to nie ona..ale cieszy się jak dzika:tak::tak::-D:-D:-D pocieszna jest.
My właśnie odbębniłyśmy siedzenie na nocniku, laska ładnie siedziała stękała i nic:-D:-D:-D no ale cóż wyszłam z założenia że chcę żeby miała nawyk że na nocniku się siedzi i sadzam ją 3 razy dziennie...Kiedyś nam fuks musi sie trafić

Wczoraj byliśmy u lekarki i mloda ma czerwone gardziołko ale gorączni niet i Pani doktor kazała przeczekać bo to znaczy że organizm walczy.. Młoda zadowolona i chciała się słuchawkami bawic i wogóle milusia była..i Pani doktor...hm oczywiście ale ona okraglutka...:-):-):-):-)
Dostaliśmy antybiotyk w razie gdyby gorączka się pojawiła znowu no i się obserwujemy...a ja mam iśc do lekarza jak mi nie przejdzie...
Wzięłam oscillo i zobaczymy, jak bedzie gorzej to się wybiorę.....tylko że pewnie lekarz powie soczek mainowy, czosnek i takie tam..no ale nic może przejdzie po oscillo
 
Adaś, gratulacje!
Ika, no to po zdjęciach widać, że Ty masz wyrafinowane poczucie humoru:-)
A moje dziecko dziś prowadziło eksperymenty, które muszę szybko ukrócić, bo nam kuratora naślą:-p Wstała sobie sama i grzecznie się bawiła, aż w pewnym momencie dzidziusiem zakołysało i lekko stuknęła głową o ścianę. Nie ryknęła bo nie było o co, tylko się obróciła, zbadała łapką co to za przeszkoda, po czym zaczęła celowo łepkiem o tę ścianę stukać... robiła to bardzo uważnie i leciutko, ale kurde, jak by ktoś to zobaczył, to by uznał, że dziecko maltretowane z rozpaczy głową o ścianę bije:-)
 
Survivor Maciek robi tak samo:baffled:
Adaś gratulacje!
Pabla świetne wiadomości,Leniak zdrowiutki co z reszta po niej widać!
Post zdrówka dla was laseczki!
 
Survi niezle :-DCo ta Florka wyprawia:-)
pabla dobrze ze z Lenka wszystko dobrze.
Post kurujcie sie. A Ika to mala dowcipnisia
G powiedzial ze mala obudzila sie o 1 w nocy wstala(mamy na lozeczku taki przybornik sa tam skarpetki malej,pampersy i kosmatyki) i co robila wyrzucala na podloge skarpetki:tak:Potem nie mogla zasnac i spala z nim w naszym lozku.Jak ja przyszlam to trz juz byla wyspana:confused:Ale ja odwrocilam sie do niej plecami i obudzila sie dopiero o 9 na papu.
 
Pabla dobrze ze z Lenka wszytsko ok. dzielna dziewczynka:tak:
Post oby sie goraczka nie pojawila i nie trzeba bylo antybiotyku. Ika silna babka wiec da rade:tak:i zgadzam sie z surv, poczucie humoru to ona ma wyrafinowane:tak:
Surv u nas jest to samo, Szymon tez glowe probuje tylko nie o sciane a o noge od stolu, glosniki czy jesczez jakies inne przeszkody:baffled:czasami to padam ze smiechu bo jto wlansie tak powolutku i delikatnie:szok::baffled:ale nie wiem o co chodzi
 
Adaś gratulację!!!!!!!
a nasza Tosia dzisiaj niedopoznania:-(cały czas płacze, marudzi drzemała tylko raz:-( ale to chyba zębolek wychodzi:confused: M mówi, że prawie jest na wierzchu... oj ciężko będzie, pierwszy raz takie placze przechodzimy...:-(
 
reklama
gratki dla Adasia
Wera tez sie zamysla :tak: ciekawe co tez takie bobo moze wymyslac :happy2:
z umiejetnosci to robi papa, mowi da jak cos chce i ba- jak upadnie; ta (tam) i pokazuje palcem i od razu da- zeby dac :-)
je co sie jej tylko da; dzisiaj wypila mleko i sie bawila; ja siadam do sniadania, a ona daaa kanapke chce i nie odpusci skubana;
a jak sie buja do muzyki, super normalnie;przeslodka jest ;-) tuli sie

w ogole dzieci sa najlepsze
 
Do góry