reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
Post a u nas na odwrót:baffled::tak::-D:-D:-D:-Dpanuje róż na każdej półce:baffled:a dla chłopców niedobitki:sorry2:widzisz jakbym wiedziała wczesniej to bym popstrykała zdjęcia , wybrałabyś i bym mogła Ice kupić i Wam wysłać:tak:
 
No a ja Tobie:-D:tak::tak::tak:
u nas sa nawet jakies zimowe chłopięce

z tym różem to jest obłęd bo zazwyczaj ma jeszcze mnóstwo dodatkowych aplikacji ktorych nie znoszę:baffled::baffled::baffled a jak jakiś ładny to już powyżej 150 zeta...standard:tak:
 
a ja się uwsteczniam i od jakiegoś tygodnia leżę z młodą na naszym łóżku dopóki nie zaśnie. Nie dlatego że ona nie może spać w łóżeczku bo zasypia bez problemu, ale dla siebie tak robię :zawstydzona/y::tak: Jakoś nie mogę jej do łóżeczka odłożyć do zasypiania wieczorem, tak mi fajnie się z nią leży i chociaż mam chwilkę na przytulanie wtedy bo jak jest zmęczona to się przytula do mnie, łazi po całym łóżku w końcu ląduje obok mnie i zasypia. Wtedy ją do łóżeczka przekładam.
Misia - gratulacje!!
 
Misiu super, że tak Ci się lepiej śpi:-)
u nas z tym różnie
juz był moment samodzielnego zasypiania i poźniej znowu jakiś zong i wymuszanie, ryk i wymioty
dziś np był padnięty, że jak myłam mu ząbki to zasypiał:-):-):-)
i jak takie zmęczenie materiału to bez różnicy czy sam czy ze mną:-p
gorzej jak ma jeszcze powera - wtedy rączki albo jak u Pabli TULIMY:-)
staram się jednak być konsekwentna i dyscyplinke w zasypianiu chętnie uskuteczniam
 
U nas też się z zasypianiem porąbało:-):-):-) Było zupelnie samodzielnie i po kilku minutach, a teraz to zależy jak wiatr zawieje, Dzisiaj na przykład od kopa i samodzielnie, ale ostatnimi czasy najczęściej kończy się z mamą lub tatą na dużym łóżku, a potem siup - przenosiny na rękach rodziców do swojego. Na dodatek w nocy zaczęło się żądanie spania z rodzicami. Tego u nas nigdy nie było:szok::szok::szok: W oklicach 2 pobudka, płacz, a jak wyląduje u nas, to natychmiast zasypia i jak sobie nie przyśniemy, to ją konsekwentnie do jej własnego wyrka przenosimy. Chcemy, żeby się budziła u siebie, a nie u nas. Dzisiaj w nocy przysnęliśmy....................:tak::-D;-):-)

Poza tym Jula pije przez słomkę. Nauczyła się też jak robi owieczka i jak lata samolot:-) Jak robi tik-tak to też całkiem nowy nabytek. Codziennie coś nowego:tak::tak::tak: Mam wrażenie, że ostatnie kilkanaście dni to ogromny skok rozwojowy - taki ogólny. Ma takie inne spojrzenie, inny sposób chodzenia i reagowania na różne bodźce. Inaczej ogląda książeczki i wszystko w nich pokazuje. Rzuca piłkę do konkretnej osoby i już nagminnie wychodzi z łóżeczka. Są dwie wersje - bezpieczna i "na Małysza". Preferowana jest ta druga wersja, ale cóż: jej własna głowa i jej własny wybór:-):-):-) Wydaje mi się taka duża i poważna:tak:

Jeżeli chodzi o NIE WOLNO, to u nas standardzik - im bardziej jej mówię "nie wolno", tym bardziej ona tego chce. Lepiej chyba nie używać tego zwrotu:-D:-D:-D Przynajmniej bezpośrednio:tak:
 
reklama
U nas zasypianie ( odpukać ) wróciło do stanu poprzedniego smok pieluszka i melodyjka ale młoda musi być wyhasana więć raz usypia po 21 raz po 22
Emilka ładnie woła mama tata baba i si czyli Sylwia,na tak kiwa główką a na nie kręci no i duże postępy w kierunku chodzenia czyli prowadzam tylko za jedną rączkę bo druga zajęta czymś,sama maszeruje przy czym tylko może i udało się jej już kilka pojedyńczych kroków i chwilkę sama postoi
Jak coś zabiorę lub nie dam ryk nie ziemski i rozpłaszcza się na podłodze potrafi jeszcze głową walić ale staram się to ignorować
 
Do góry