reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze dolegliwości

VUSIA to mogą być bóle z wysiłku fizycznego, przepowiadające także. Jeżeli nie masz skurczów co 3-4 min. wszystko jest dobrze.

Nanages - może zrób badanie krwi i moczu. Być może to bakteria w pęcherzu moczowym. To, co opisujesz może być objawem kolki nerkowej. Zwykle ciąża indukuje pewne choroby, nawet wodonercze,czy kamica nerkowa. Ja mam właśnie kamicę. Natomiast to mija po porodzie. W każdym razie warto sprawdzić, bo jeśli jest białko w moczu, to trzeba podać leki,.

Mitemil
- a Tobie też puchły łapki i stópki z rańca? Ja zamierzam zrobić badanie moczu, żeby wykluczyć obecność białka. Mama moja mówi mi,że dlatego,że nie ruszam się to puchną mi ręce i stopy...
 
reklama
Neverend bardzo Ci dziekuje za odpowiedz, we wtorek jade zrobic sobie te badania i moze cos sie wyjasni... a czy to moze byc zwiazane z polozeniem dzidziusia? moze tak jest ulozona mi w brzuchu ze akurat uciska na ten caly bok?? w sumie niewiem czy to mozliwe:-(
 
Neverend bardzo Ci dziekuje za odpowiedz, we wtorek jade zrobic sobie te badania i moze cos sie wyjasni... a czy to moze byc zwiazane z polozeniem dzidziusia? moze tak jest ulozona mi w brzuchu ze akurat uciska na ten caly bok?? w sumie niewiem czy to mozliwe:-(

To nie powinno mieć związku z położeniem dziecka. Ono wciąż się rusza i zmienia pozycje. Polecam pospanie i poleżenie na lewym boku. Zwiększa się wtedy ukrwienie i lepiej organizm pracuje. A dla świętego spokoju wypij trochę więcej wody i wysikaj, może i tak się organizm oczyści:) Ja piszę tak,bo mam to samo, ból w pachwinie i przechodzi do tyłu pleców, ale może masz jakieś odgniecenie zwykłe, albo małe Cię kopło szczególnie mocno. Nie martw się. Zrób badanka, sprawdź ilość leukocytów w morfologii, bo jak dużo to stan zapalny. Sprawdź czy nie masz białka w moczu ani innych świństw. Jak zrobisz badania to napisz:) Tak,żebym i ja się nie martwiła:)
 
we wtorek jak bede miala juz wyniki to napewno napisze:)
jak sie mala rozpycha to akurat z tej strony lewej i im bardziej ten brzuch napina sie to tym bardziej boli....no nic w kazdym badz razie mam nadzieje ze we wtorek se wszystko wyjasni:)
a czy ta kolka nerkowa moze zagrozic dzidziusiowi????????
 
we wtorek jak bede miala juz wyniki to napewno napisze:)
jak sie mala rozpycha to akurat z tej strony lewej i im bardziej ten brzuch napina sie to tym bardziej boli....no nic w kazdym badz razie mam nadzieje ze we wtorek se wszystko wyjasni:)
a czy ta kolka nerkowa moze zagrozic dzidziusiowi????????

Może przyspieszyć poród. Dlatego jak bardzo będzie bolało leć do szpitala, to podadzą Ci dożylnie no-spę i przejdzie:)
 
Nanages a mi to wygląda na rwę kulszową - maluch może być tak ułozony że naciska ci na nerw kulszowy i wtedy ból prominieje na całą tą stronę, bardzo nieprzyjemna sprawa - przerabiałam prawostronną rwę przy pierwszym dziecku a teraz czasem jak poleżę dłużej w jednej pozycji to młody też mi naciska i boli
z tym się nic nie robi raczej, po prostu trzeba urodzić i nacisk zejdzie...
 
Nanages a mi to wygląda na rwę kulszową - maluch może być tak ułozony że naciska ci na nerw kulszowy i wtedy ból prominieje na całą tą stronę, bardzo nieprzyjemna sprawa - przerabiałam prawostronną rwę przy pierwszym dziecku a teraz czasem jak poleżę dłużej w jednej pozycji to młody też mi naciska i boli
z tym się nic nie robi raczej, po prostu trzeba urodzić i nacisk zejdzie...

Albo tak. Przyczyn może być wiele. Jak wyniki będą dobre to pewnie to,co mówi Basia Cię dopadło. Więc głowa do góry. Do końca już niewiele:)
 
reklama
Do góry