reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze dolegliwości

reklama
Karincia Piersią tylko ją karmię
Zwykle przy karmieniu piersią miesiączka występuje później :tak:
A może to od wysiłku jakiegoś??
Może coś sprzątałaś albo coś takiego??
Bo jak u mnie położna była to powiedziała że przy wysiłku może polecieć jeszcze krew mimo że też juz mi nic na co dzień nie leci :tak:
 
ja tak mam,czasami nic juz nie leci,ale jak pójde na zakupy lub cos dzwignę od razu znowu sie pojawiają,a miesiaczka przy karmieniu pojawia sie dość późno,ja przy pozostałych ciążach miałam około 10 miesiaca
 
mnie opuchlizna z krocza zeszła juz ładnie i co się okazało??? został mi kawałek szwa:szok::szok: który wrósł w skórę!! próbowałam sama sobie wyciągnąć to mi krew leciała strasznie, w poniedziałek przyjdzie połozna zobaczymy co poradzi jak nic to pojadę do ginekologa!!
szlag by to trafił.. ciekwe jak go wyciągnie mam nadzieję ze mnie nie natną
 
mnie opuchlizna z krocza zeszła juz ładnie i co się okazało??? został mi kawałek szwa:szok::szok: który wrósł w skórę!! próbowałam sama sobie wyciągnąć to mi krew leciała strasznie, w poniedziałek przyjdzie połozna zobaczymy co poradzi jak nic to pojadę do ginekologa!!
szlag by to trafił.. ciekwe jak go wyciągnie mam nadzieję ze mnie nie natną
Sempe mi jeden szew też po 2tyg. wrósł to mi połozna wyrwała go krew leciała i boloło jak cholera jak rwała to darłam się w niebogłosy ufffffffff ale mam to juz za sobą:-)
 
Ja to juz mam koszmary przez te moje szwy :-( Ciągną jak cholera i jeden lekko ropieje :-( Słabo mi sie to wszystko zrasta. Mineły dopiero 2 tygodnie, ale mam wrazenie, ze to potrwa jeszcze dłuuuugo.... :wściekła/y:
A tym wrośniętym szwem mnie przeraziłyście jeszcze bardziej :-(. Już chyba nie zniosłabym kolejnego bólu w kroczu... :-(
 
Ja to juz mam koszmary przez te moje szwy :-( Ciągną jak cholera i jeden lekko ropieje :-( Słabo mi sie to wszystko zrasta. Mineły dopiero 2 tygodnie, ale mam wrazenie, ze to potrwa jeszcze dłuuuugo.... :wściekła/y:
A tym wrośniętym szwem mnie przeraziłyście jeszcze bardziej :-(. Już chyba nie zniosłabym kolejnego bólu w kroczu... :-(
Mi po pierwszym porodzie też ropiało nieciekawa sprawa mi pomogło przemywanie tantum rosa i naparu z kory dębu.A juz całkowicie problem sie skończył po zdjęciu szwów,bo najgorszy syf to one powodowały
 
reklama
dziewczyny ja mam tez szwy rozpuszczalne-te co byly na posladku juz sie rozpuscily bo nie ma po nich sladu zostala tylko blizna (jest czysta zadne niteczki nie wystaja:tak::-):-)ale miedzy dziureczka a odbytem zostawili mi taki dziwny jezyczek ze skory:baffled::confused:i co ja tak z tym ogonkiem juz zostane???czy moze to sie samo po czasie jakos skorczy i zniknie??:confused::sorry2::zawstydzona/y:teoretycznie to nie przeszkadza ale jakos tak niefajnie sie czuje wiedzac ze mam taki ogonek:zawstydzona/y::baffled:
 
Do góry