reklama
andariel
mama super dwójki :]
mi parę dni temu pod prysznicem wypadł jakiś szew pojedynczy!! chyba nie ściągnęła mi babka wszystkich...
a te rozpuszczalne, wewnętrzne nadal czuję, choć nie przeszkadzają mi;
ten cały połóg naprawdę - jak dla mnie - gorszy od porodu
a te rozpuszczalne, wewnętrzne nadal czuję, choć nie przeszkadzają mi;
ten cały połóg naprawdę - jak dla mnie - gorszy od porodu
azorek84
mama Amelii 2009
Ze mnie już nie leci.. czasami się zdarzy śluz różowy jeszcze, ale najważniejsze że nie leci i to prawie od tygodnia . Jedynie co to rana mnie piecze i czasami boli po jednej stronie... muszę się w końcu wybrać do gin może coś pomoże...
mnie też ten połóg wymęczył...
choć w sumie nacięcie małe, nic nie popękało, czyli mogło być gorzej leciało ze mnie 5,5tyg.
na wizycie kontrolnej gin. ocenił, ze rana super sie zagoiła, i w końcu mam zielone światło, żeby chłopa wykorzystać
ale, ale- stwierdził, że właśnie zaczyna mi się @
kurcze, troche to dziwne, skoro karmie tylko piersią
a miałam nadzieję, ze przynajmniej po połogu przez jakis czas będę miała spokój od podpasek i wkładek a tu lipa ehhh...///
choć w sumie nacięcie małe, nic nie popękało, czyli mogło być gorzej leciało ze mnie 5,5tyg.
na wizycie kontrolnej gin. ocenił, ze rana super sie zagoiła, i w końcu mam zielone światło, żeby chłopa wykorzystać
ale, ale- stwierdził, że właśnie zaczyna mi się @
kurcze, troche to dziwne, skoro karmie tylko piersią
a miałam nadzieję, ze przynajmniej po połogu przez jakis czas będę miała spokój od podpasek i wkładek a tu lipa ehhh...///
Mnie tam polog nie wymeczyl...nie bylam nacinana,troche tylko pokaleczona,trzy rozpuszczalne szwy,po ktorych juz slad zaginal...ale :-(nie moge sobie poradzic z zaparciami,jest tak zle jak w ciazy gdy zelazo przyjmowalam.A faszeruje sie owocami,activia i dodaje otreby prawie do wszystkiego a na kibelku i tak musze sie fest wysilac...a to doprowadzi juz tylko do jednego...hemoroidy Mam nadzieje,ze z czasem sie unormuje,bo jak narazie to tragicznie ze mna...boje sie kazdej porannej wizyty w toalecie
_karincia_
Fanka BB :)
To witaj w klubieMnie tam polog nie wymeczyl...nie bylam nacinana,troche tylko pokaleczona,trzy rozpuszczalne szwy,po ktorych juz slad zaginal...ale :-(nie moge sobie poradzic z zaparciami,jest tak zle jak w ciazy gdy zelazo przyjmowalam.A faszeruje sie owocami,activia i dodaje otreby prawie do wszystkiego a na kibelku i tak musze sie fest wysilac...a to doprowadzi juz tylko do jednego...hemoroidy Mam nadzieje,ze z czasem sie unormuje,bo jak narazie to tragicznie ze mna...boje sie kazdej porannej wizyty w toalecie
Ja też praktycznie od porodu mam problem z zaparciami :-(
Naprawdę od tego mogą być hemoroidy??
I co wtedy??
Na czym w ogóle te hemoroidy polegaja??
To witaj w klubie
Ja też praktycznie od porodu mam problem z zaparciami :-(
Naprawdę od tego mogą być hemoroidy??
I co wtedy??
Na czym w ogóle te hemoroidy polegaja??
Nigdy nie mialas? To sie ciesz.Hemoroidy to zylaki odbytu.Ja sie ich w ciazy dorobilam...chociaz w sumie to chyba i predzej,bo juz na dlugo przed ciaza mialam z nimi przykry epizod.Jak Cie dopadna hemoroidy to boli,swedzi,piecze...i trzeba je wtedy leczyc.Ale jezeli nigdy nie mialas to niepowiedzane,ze przez same zaparcia sie pojawia.W moim przypadku to jest tak jakby ciagle byly a zapadaly na sen zimowy,bywa,ze sie pojawiaja (wlasnie,gdy sie z zaparciami mecze) potem znikaja...Narazie sie jeszcze nie pojawily.I miejmy nadzieje,ze tak zostanie.;-)
Ostatnia edycja:
reklama
ja jakos nie odczuwam by mnie połóg wymęczył, miałam 8 szwów zewnętrznych i nawet nie zauwazyłam kiedy się juz to wszystko zagoilo, nadal mam krwawienie bo to dopiero 2tyg po porodzie i straszną ochotę na mojego męza;-);-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 965
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: