reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

Calla ja miałam takie momenty tylko na samym początku, teraz jakoś inaczej reaguję, chociaż wiem ze jak zaczyna mi się robić słabo to szybko się rozbieram albo szukam po prostu jakiegoś siedzenia. :zawstydzona/y:

Ostatnio tak miałam jak nie zjadłam właśnie śniadania i cały do południe musiałam załatwiać jakieś swoje sprawy na mieście. Nawet soczki z bobofruta nie pomogły:-:)tak:
 
reklama
Iwon ja tez odrazu czapka z głowy, rozpiełam sie, szalik zdjełam, usiadłam i za moment przeszło... ale pojawia sie moemntalnie, dobrze ze rzadko i do tej pory wśród ludzi... tfu tfu
Ja co prawda teraz jestem na zwolnieniu, ale jak chodze do pracy to też zawsze mam w torbie taki przecierowy soczek w sensie Pysio albo inny bo zauważyłam ze po nim mnie troche stawia na nogi, pewnie kwestia cukru w organizmie....
 
dziewczynki ja mialam tak tylko raz w sklepie. lazilismy z miom m i nagle slabo mi sie zrobilo. moj m strasznie spanikowal sciagnal mi czapke, zaczal rozpinac mi kurtke i chcial posadzic na polce z cukrem... teraz jak sobie mysle ze jak ktos sie temu przygladal to musial sobie niezle pomyslec....
 
calla ja mam tak bardzo często, praktycznie zawsze w sklepie jak muszę stać w kolejce, ostatnio w sobotę jak byliśmy wagę kupić nie mogłam ustać na nogach, wiem kiedy nadchodzi krytyczny moment, bo szumi mi w uszach i ciemno przed oczyma zaczyna się robić, więc wtedy albo siadam, albo wybiegam na powietrze i najlepiej jakąś laweczkę, niestety raz nie zdąrzyłam i fiknełam w kolejce w piekarni:baffled:
 
Ja cierpię z powodu buli kręgosłupa i gin wysłał mnie do ortopedy.

No i byłam u ortopedy, jak mnie zobaczył z brzuchem zaczął się śmieć w wniebogłosy:-D No ale nie spodziewałam się innej reakcji. Byłam bardzo ciekawa co mi powie... Powiedziałam mu, że gin mnie przysłał, a on na to ,że się bardzo cieszy bo lubi mieć zdrowych pacjentów. Pogadaliśmy sobie pośmialiśmy się :-) A konkluzja, nie dźwigać Helenki i basen 2 razy w tygodniu, najlepiej z masażem wodnym:tak:

A na koniec stwierdził, że kobiecie po ciąży i porodzie powinno się należeć 3 miesiące w sanatorium, żeby doszła normalnie do siebie :rofl2:
 
Mamo Helinki to przynajmniej wesolo mialas :tak::-) Swoja droga to jestem za, a najlepiej do tego w osrodku przypominajacym SPA :-)
 
Mamo Helenki mi tez wyjątkowo bardzo zaczęły dokuczać bóle kręgosłupa i jeszcze dodatkowo bioder i trochę bardzo się tym martwiłam, ale teraz mnie pocieszyłaś :))))
Lekarz powiedział mi wprawdzie, że tak może być w ciąży , ale nic konkretnego na to nie poradził - tyle, żeby więcej odpoczywać, a mnie jak za długo leżę to dopiero boli.

Zastanawiam się nad basenem, ale boję się infekcji (typu grzybki i te sprawy) :)
 
agorana właśnie a propos basenu, trzeba mieć dobry basen, w sensie czysty.

A jeśli chodzi o leżenie to koniecznie na plecach, wysoko na poduszkach, i nogi też na podsuszkach. Albo siedzieć w fotelu z nogami położonymi na krześle. A oparcie dla nóg ma się zaczynać pod kolanami. Nie wiem czy to dobrze opisałam :confused:

No i jeszcze pytałam się o jakąś gimnastykę. Stwierdził, że jeśli się nie gimnastykowałam przed ciążą to teraz gimnastyka może mnie tylko nadwyrężyć.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mama Helenki, ciekawa jestem co moj lekarz mi powie jutro, kazal przyjsc, bo musi zobaczyc, czy to rzeczywiscie rwa mnie dopadla i bedzie mnie leczyl, tylko jak:confused:
 
Do góry