Hej!
Chciałam Was podpytać kiedy zauważyłyście pierwsze objawy ciąży?
Owulacja była 11.07 (tak mówiło flo i na. 90% test owu też to pokazał) i od kilku dni zaczęłam czuć znaczne zmęczenie, temperatura ciała cały czas w okolicach 37,3. Do tego pojawiły się lekkie biegunki i drażliwe sutki, nudności żadnych nie mam, tydzień po owulacji uczucie wzdętego brzucha na dole i kłucie w jajnikach. Jedyne co się zmieniło to zdecydowanie mocniej czuję zapach papierosów i zrobiło mi się niedobrze od zapachu mięsa. Niby wszystko (oprócz tych zapachów) pasuje pod objawy typowe przed okresem, ale jakaś część mnie próbuje wierzyć, że może jednak się udało, a z drugiej strony nie chce się nakręcać. Na betę i testy to jeszcze za wcześnie bo dopiero minęło 9 dni od owulacji
Więc jestem ciekawa czy miałyście jakieś objawy na tak wczesnym etapie i czy to w ogóle możliwe