reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

mój na szczęście nie chrapie non stop, więc jak zaczyna a ja się budzę to zatykam mu nos, to pomaga na tyle że moge zasnąć, a jak nie pomaga to znowu, czasem się budzi zmienia pozycję i wtedy nie chrapie
 
reklama
Mnie wczoraj pierwsza zgaga dopadła:dry:. Na szczęście wieczorem, więc położyłam się spać i jakoś zasnęłam.
 
Matylda wiesz mi że ja zrobiłabym wszystko by mój M. przestał chrapać ale on nie robi sobie z tego kompletnie nic. A jakbym mu kupiła jakiś środek w
aerozolu to by stwierdził, że i tak nie będzie go używał. Taka wredna małpa z niego czasami.:baffled::angry::happy:

Gdyby moj maz byl taki uparty, znalazlabym sposob aby i jemu popsuc spokojny sen :wściekła/y: (naleze do tych wrednych :-D)
Zawsze jest cos co czlowiekowi spac nie daje, jednych denerwuje zegar bijacy co pol godziny, innych wlaczoy telewizor a jeczcze inncy clamkanie przez sen.
Jest wiele sposobow aby komus zepsuc dobre spanie i gdyby moj maz postawil sobie za punkt honoru zepsucie go mnie, ja zrobilabym wszystko aby sie odwdzieczyc. Jak to mowia : jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie :-D:-D:-D

Te chlopy sobie sprawy nie zdaja jak wazny jest dobry sen dla kobiety w ciazy :angry:

Czy tylko ja mam takie wredne podejscie, dziewczyny? :zawstydzona/y:
 
Jak mój zaczyna chrapać tak że ja przez to nie mogę spać to albo on albo ja robimy wypad z sypialni na kanapę i koniec :-)

My tez tak robilismy... Ale ja na tym tracilam... Bo on szedl na kanape a mi bylo smutno samej w lozku a i tak slyszalam jego chrapanie z pokoju obok. Dzisiaj kupuje plastry lub aerozol a jutro zdaje Wam relacje jak bylo :-)
 
Verita kurcze chyba aż tak wredna nie potrafię być.;-) Ja się częściej wkurzam potem sama na siebie niż na niego.:crazy: Ale w sumie to dziwne bo w życiu codziennym czasem doprowadzam go do białej gorączki.:-D

Mati wczoraj wieczorem coś mojemu M. właśnie napomknęłam o tych plastrach. Nie wiem czy się wystraszył czy co ale tej nocy może tylko przez minutę go słyszałam:tak:. Od razu sam zmieniał pozycje spania:-). A Ty daj znać koniecznie jak tam po doświadczeniach nocnych mąż będzie się sprawował:tak::tak:
 
Ja jestem z tych wrednych mój jak chrapie to już sam automatycznie odwraca się na bok bo się boi że zaraz z łokcia między żebra dostanie i jak zacznie od nowa to jeszcze raz jak ja nie śpię to on też nie będzie. no chyba że wiem że chrapie ze zmęczenia to jestem bardziej wyrozumiała ale on najczęściej chrapie jak sobie popije wtedy to nie mam litości
 
Moj jak sobie popije to sypialnie omija szerokim lukiem :)) Juz jest tak wycwiczony, ze od razu scieli sobie w dziennym :)) Ciekawe jak to bedzie kiedy maluch sie pojawi i nasza sypialnia bedzie jego pokojem a my przeniesiemy sie do dziennego... zostaje jeszcze balkon i piwnica ;)
 
reklama
Ja jestem z tych wrednych mój jak chrapie to już sam automatycznie odwraca się na bok bo się boi że zaraz z łokcia między żebra dostanie i jak zacznie od nowa to jeszcze raz jak ja nie śpię to on też nie będzie. no chyba że wiem że chrapie ze zmęczenia to jestem bardziej wyrozumiała ale on najczęściej chrapie jak sobie popije wtedy to nie mam litości

Juz myslalam, ze tylko ja jestem taka zla zona;-) tyle, ze ja nie zlokcia tylko z nogi. Przy kazdym jego chrapnieciu dostawalam mimowolnego tiku :-D i kopalam go po lydkach. Szybko sie nauczyl :-)
 
Do góry