reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE DIETY - czyli jak marcowym mamuśkom idzie w odchudzaniu

Dzieki moniska. Ja mam dosc sporo do zgubienia. Musze trzymac sie diety bo dla mnie mz nie dziala tydzien sie trzymam a potem zawsze sie na cos skusze i koniec diety a tu okreslone co mozna a czego nie. Robilam juz kilka razy kopenchadzka diete i efekt fajny ale juz bym chyba nie przetrwala na jajkach i szpinaku bleee. Teraz dukan na ostro i koniec. Moniska jak widac po tobie efekt tez super wiec do roboty bo juz patrzec na siebie nie moge.
 
reklama
Monia fajne przepisy na jednej ze stron co podałas linki.Na jutro zrobię galaretki z kurczaka i dyski z tuńczyka , bo akurat mam 2 puszki tuńcz z wody.:):)Boje sie ze T bedzie głodny i nie wytrzyma rygoru dlatego szykuje amciu:)
 
a ja dzisiaj non stop glodna, jakos sie najesc nie moge.
Zaraz chyba dopcham sie kawa i podszykuje obiad.
Placuszki z kalafiorem, a na deser zrobie znou kanapke kinder, bo byla pycha. :-)

MIKI polecam diete, tylko ja musze cos pomyslec nad urozmaiceniem, bo jak mam znowu zjesc jajka to mnie rzuca.
 
Poczytam przepisy. Na dzisiaj mam jogurt twarog, jajka. Zrobie liste zakupow i jak m przyjedzie z pracy pojedziemy na zakupy. Moj M na diety sie nie nadaje wiec na niego liczyc nie moge. W polsce zawsze odchudzalam sie z mama i wspieralysmy sie a teraz licze na was.
 
u mnie na dzisiaj tez zupka jarzynowa, bez mieska, ja jakos slaba ostatnio, oslabiona jestem przez przeziebienie....ale trzymam sie dzielnie, chociaz mnie ciagnie...
 
kawa pomogla, troche sie zapchalam.

lece wyjac "biszkopt" z kinder kanapki :-)

u mnie z waga poki co zastoj. teraz zwaze sie po fazie proteiny + warzywa.
to codzienne wazenie sprawia ze wariuje, tu 100 gram spadnie, tu znowu 200 na plusie i to dobija :-D
 
ale dukanowo się zrobiło na BB :-)

U mnie MŻ wciąż, trzymam się dzielnie - myślę, że fakt, iż zaglądam do Was mobilizuje mnie dodatkowo ;-)W końcu nie jestem sama w postanowieniu ... i głupio by było się wyłamać :-D

Laski na dukanie w słyszałyście, że to dieta dożywotnia? Do końca życia 1 dzień w tygodniu na proteinach trzeba być ... inaczej efekt jojo :baffled:
 
reklama
bo w sumie to nie jest to DIETA jakotaka tylko zmiana zwyczajow zywieniowych na dluzsza mete.
Ale z drugiej strony czy to az takie duze poswiecenie jesc tylko raz w tygodniu proteiny i cieszyc sie zgrabna sylwetka ? :-D
 
Do góry