robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
Reniuszek
owszem na nospę trzeba uważać w ciąży jak na większość leków ale czasem nie ma wyjścia i jak są prawdziwe skurcze to nie ma wyjścia tylko niestety trzeba się faszerować
Lene
a może chodziło ci o xenea błonnik a nie xennę? bo to chyba można
ps. u mnie od popołudnia lepiej, oby jak najdłużej....
owszem na nospę trzeba uważać w ciąży jak na większość leków ale czasem nie ma wyjścia i jak są prawdziwe skurcze to nie ma wyjścia tylko niestety trzeba się faszerować
Lene
a może chodziło ci o xenea błonnik a nie xennę? bo to chyba można
ps. u mnie od popołudnia lepiej, oby jak najdłużej....