reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze ciążowe brzuszki oraz waga :-)

Ja też staram się dostarczac potrzebnych witamin, to jest oczywiste. Ale boję się,że jak wyluzuje i nie będę sie przejmowała wagą to potem przytyje bardzo i nie będę mogła sie tego pozbyć:-( Przytyć mi jest mega łatwo niestety, a zgubić niekoniecznie...
 
reklama
No ja też nie chcę przesadzić z wagą i będe pilnować tego co jem i ile ale nie będę szaleć jak będzie mi rosnąć waga.Wcześniej dziewczyny pisały że strasznie się boją przytyć a przecież to jest nieuniknione.Nie chcę wyglądać jak słoń ale mieć ładny brzuszek ale co mam zrobić jak mi tak przyrasta?
 
edytka, ja wiem, że przyrost wagi jest raczej nieunikniony..ale wiem jak odżywiałam sie z Damianem..miałam parcie na chipsy i cole..przytyłam 18 myslę, że wpływ na to miało również to, że rzuciłam palenie..ale można uważać na to co się je..wiadomo raz na jakis czas hamburger czy pizza nie zaszkodza, ale jak sie ma tendencje do tycia to trzeba uważać, nie tylko w ciąży..takie moje zdanie..
 
Z Wiktorem też miałam na plusie 25 kg i 5 lat walczyłam żeby zgubić ostatnie 5 z lepszym lub gorszym skutkiem... teraz wystartowałam z wagi i tak wyższej od poprzedniej o jakieś 7 kg. Zdaje sobie sprawę że przytyje, domyślam się że mogę przytyć dużo... ale mam silne postanowienie że ponownie będę się zarzynać ćwiczeniami i dietami aż zejdę z wagi. Nie ma innej opcji koniec i wielka kropa! :)
 
Ja z Gabrysią przytyłam 12 kg i byłam szczęśliwa bo pięknie się trzymałam tego co jem.Ale wtedy waga zaczeła mi przyrastać dopiero w 5 miesiącu. Teraz na dzień dzisiejszy mam już połowę tego co z Gabi.I zaczęłam z wagą o 5kg mniejszą niż przed Gabi ale to jest świeżo po odchudzaniu i dlatego mi teraz tak waga szaleje.Schudłam 13kg a przytyję 26 podwójnie:baffled:mam nadzieję że czarny scenariusz się nie sprawdzi.
 
Edytka
ja właśnie z tego względu odłożyłam odchudzanie, najpierw próbowałam po ciąży schudnąć ale się nie udało więc potem jak już wiedziałam że za jakiś czas będę w ciąży to nawet nie starałam się bo czytałam że w ciąży potem się tyje więcej, tym bardziej z moimi skłonnościami i apetytem:dry:
 
reklama
a ja mam ineczej niz pisze robaczek:)
przed ciążą na dukanie schudłam 7 kilo..i teraz póki co nic nie wróciło..nie mamy w domu słodyczy, bo wtedy jem..a jak nie ma to nie jem;) nie smążę na oleju, tylko na patelni teflonowej, nie jemy kotletów, tylko pieczemy miesko albo dusimy. biały chleb zamieniłam na pieczywo ciemne pełnoziarniste. staram sie pić wodę, zamiast napojów słodzonych..jakos ta dieta zmieniła moje podejście do sposobu odżywiania. wiadomo bez przesady, jak jestem w gościach to zjem ciacho, albo i 4 kawałki:p jak ostatnio..ale w domu staram sie pilnowac, poza tym jak sie nawpierdzielam, to jestem taka ociężała..poprostu źle sie czuję..
skolei moja koleżanka przytyła 30 kilo, wczesniej chudnąc tez na dukanie 25 chyba..więc może to zalezy od predyspozycji organizmu..
 
Do góry