reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze brzuszki:)

reklama
Rzeczywiście nie widac :) ale jak przypomnę sobie Twoje pierwsze zdjęcia to u Ciebie Lucyann dużo się nie zmienia. Gratulacje :laugh: U mnie w obu ciążach jest tak ze na początku nic nikt mi nie wierzy ze jestem w ciązy dopiero mnie wypycha w pierwszej ciąży ok.6,7 mies. a teraz 5,6 mies.
 
Blue tych 11.5kg to nie moje ale Cynamonki zle napisalam , my narzie cos ok 8kg do przodu waze sie tylko u lekarza wiec za tydzien sie pochwale
 
Hmmm oswiadczam uczciwie ze moj brzucho chyba najwiekszy ze wszystkich. pochwale sie po weekendzie. Dalej nie moge wyleczyc pecherza....juz zglupialam czy to jakies bakterie (wcinam antybiotyk juz od tygodnia i nie dziala) czy tez mala mi siedzi na pecherzu. jak tak dalej pojdzie to chyba zrobie wszystko aby ja jak najwczesniej z brzuszka wypuscic :(
 
Moinka tylko sie nie odgrazaj z tym wyzucaniem corci z wlasnego M-? czasem na dzidzie dokuczaja i juz moja Kruszynka nie bardzo chce siedziec spokojnie w brzuchu boje sie czy nie bedziemy mieli jakiegos wczesniejszego przyjscia na swiat?!!! bardzo bym nie chciala bo pracowalam z dziecmi "wczesniakami" ale wiem ze zawsze jest ciezko iniech sobie siedzi wygodnie do konca wczoraj po seksie i to takim delikatnym cala sie tzreslam cisnienie to mialam jak niteczka lapki sie telepaly i serducho kolatalao psakudne leki... a fuj a moj Mily jak zobaczyl efekty powiedzial do grudnia kochanie...!!! i jak tu nie plakac?? :mad:
 
Dzis dzidziol zmienil pozycje i przeskoczyl na inna czesc brzuszka. wiecie ze nie moge utrzymac siusiu wiecej niz minut ... jak poczuje ze chce musze zaraz leciec bo potem to w biegu gacie musze sciagac :D
A my wczoraj tez przytulalismy sie i chyba miesnie mi popracowaly bo cala noc pecherz nie bolal!!!! Teraz juz wiem ze to nie bakterie tylko corcia mi pecherz "zabija"... i tez kopie nie wiem co.... niech juz podrosnie- podobno im wieksza tym mniej miejsca na kopniaki i szturchance!
 
sliczne brzuszki dziewczyny i szczuplaczki z was ja mam w brzuchu juz 118 cm wiec wyobrazcie sobie jakie wielkie brzucho nosze przed soba ;D
monika ja mam to samo moj maluch tez jakby siedziel na pecherzu w nocy musze co chwile wstac i lece do wc w dzien zreszta tez ::)
no urok ciazy chociaz jak bylam z paula w ciazy nie maialam az takich problemow najgorzej jak sie zasiedze to wtedy maluch daje do wiwatu a sisusiu od razu sie zbiera ;D
a z tym wczesniejszym przyjsciem nie robcie sobie zludzen napewno kazda z nas urodzi cos kolo wyznaczonego terminu ;) jeszcze tylko 3 mc :) z jednej strony juz nie moge sie doczekac
 
reklama
Chwalę Was Kobitki wszytskie razem i każda z osobna, boście piękne!!!
Ja zdjęcia robię co 2 tygodnie we środę, więc za 2 dni pochwalę się swoim brzuchalkiem.
Ewa-dawaj te swoje 118, bom baaardzo ciekawa ;)
 
Do góry