reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze brzuszki <3<3<3

reklama
Karolina to malutko przytylas, ale tylko sie cieszyc skoro wszystko w normie :D

Ja sie boje, ze w te 7 tygodni przytyje drugie tyle co do tej pory, jestem CIAGLE glodna, po pol godz od sytego sniadania potrafi burczec mi w brzuchu :eek: Wczesniej sie nie objadalam, teraz mnie wrecz skreca z glodu caly dzien i nie potrafie sie powstrzymac od jedzenia. Jem wiecej niz moj partner a on pracuje fizycznie i tez potrafi swoje zjesc.
 
Ania ja bym z checia mogla przytyc nawet 30kg niz sie tak meczyc. Ja tylko pojde do sklepu miesnego to mnie mdli,a od samej mysli o kawie dostaje zgagi :( do konca ciazy zostalo kilka tygodni i moze cos sie jeszcze zmieni. Bardzo bym chciala bo marzy mi sie dobre jedzonko a tak to gotuje i pieke innym.
 
Aniu, ja w pierwszej ciąży do 3 miesiąca schudłam 10kg a na koniec miałam 12 kg na plusie od wagi początkowej. Zastanawiałam się czy przytyłam 12 czy 22 kg, ale położna zaznaczała, że liczy się ogólny bilans czyli według tego przytyłam 12 kg
 
Karolina to malutko przytylas, ale tylko sie cieszyc skoro wszystko w normie :D

Ja sie boje, ze w te 7 tygodni przytyje drugie tyle co do tej pory, jestem CIAGLE glodna, po pol godz od sytego sniadania potrafi burczec mi w brzuchu :eek: Wczesniej sie nie objadalam, teraz mnie wrecz skreca z glodu caly dzien i nie potrafie sie powstrzymac od jedzenia. Jem wiecej niz moj partner a on pracuje fizycznie i tez potrafi swoje zjesc.
O rany mam tak samo... I do konca 7 miesiaca tylam min przepisowe ilosci tak w 8 mcu wystrzelilam w kosmos... Obawiam sie ze do 15kg dobije jak nic..
 
Martita jak napisałaś o wakacjach nad morzem to aż się rozmarzylam =) jakoś mam obawy czy w tym roku będę chciała się w kostiumie prezentować...
A w ogóle czy karmiąc piersią można normalnie na słońcu przebywać? Chętnie bym wygrzała kości ;)
 
Karolina przepraszam, nawet sobie nie wyobrazam co czujesz z mdlosciami przez cala ciaze :( mi dokuczaly niemalo razem z wymiotami ale w drugim trymestrze sie uspokoilo wszystko. Cale szczescie juz blizej niz dalej i niedlugo skoncza sie te 'atrakcje' i odetchniesz.

Antus ja schudlam przed ciaza a nie w trakcie, czyli jednak 13 kg do przodu. Ale napewno nie chce wracac do tej wlasnie wagi sprzed ciazy bo bylam za chuda i spodnie mi z tylka zlatywaly a ja jednak wole lekkie kraglosci zamiast kosci na wierzchu ;)
 
Fenika - co do karmienia to nie pomoge ale z takim maluszkiem to pol dnia i tak nie posiedzisz nad woda nawet jak bedzie w namiociku. My w tym roku ostatecznie zrezygnowalismy z wczasow nad morzem wlasnie z tego powodu, bo bym sie wsciekala ze maz z corka leza a ja z malym tylko chwile a pozniej do domku albo po cieniu w parku lazic. No i ten piach wszedobylski oblepiajacy wszystko nawet jak na chwile jestes na plazy. Wiadomo ze takiego malca nie oplukasz w morzu bo za zimno. Teraz Jedziemy w gory. Tez z tego wzgledu ze w gorach o wiele taniej niestety. Porownujac przykladowo za 3tys. ostatnio bylismy 10dni w 3os w hotelu 4* ze spa basenami, 2 posilkami. Corka chodzila na darmowe lekcje plywania a my w tym czasie opalalismy dupska na lezakach. Byl klubik dla dzieci i mozna bylo zostawic dziecko od 12-16 codziennie i tam im czas organizowali codziennie co innego. Oczywiscie tez po gorach chodzilismy ale jak corka nie chciala to zostawala a my sami szlismy. Nad morzem za ta kase nigdy bym nie znalazla takich warunkow. Moze za 4tys ale to i tak nie taki wypas. Teraz tez tak mysle ze pojedziemy w podobne miejsce.
Wiecie ja mam do morza 100km wiec my caly rok jezdzimy a latem to prawie kazdy week jak cieplo to wstajemy i jedziemy, wracamy o 22. Wybieramy male miesciny bo tlumy mi na nerwy dzialaja. Najblizej mamy Miedzyzdroje ale tam tylko zima jezdzimy bo latem wszedobylskie lyse karki i laski plastik fantastik sa nie do przeskoczenia a z polglowkami nie bede sie uzerac. Zwlaszcza ze juz kiedys mielismy niezla akcje na glownym deptaku z napakowanym bezmozgiem...ech szkoda gadac. Jesli morze to polecam mniejsze spokojne miejscowosci:)
 
reklama
Mnie jakos gory nie pociagaja, co innego gdybym mogla pochodzic, ale z takim maluchem to ciezko... Mysle, zeby zrobic rezerwacje nad morzem na sam koniec sierpnia to akurat Kaja bedzie miala 4,5-5 miesiecy to juz nie taki maluch z niej bedzie ;)
 
Do góry