reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NASZA WAGA :)

No widzicie - ja też bym się chętnie podzieliła bo się boję że jak już teraz jest taki duży (zaleznie od satników mam 80D, 85 D albo i wiecej a przed ciążą 75 C :( ) to jak jeszcze będzie pokarm to będzie za duzy i obwiśnie :( ...Ale mam nadzieję że jakoś sobie poradzę - smaruję dwa razy dziennie (no czasami raz :) jak rano nie mam czasu ) na zmianę kremem ujędrniajacym i przeciw rozstępom, chodzę na basen i noszę porządnie usztywnione staniki i modlę się żeby nie wisiał ;) taże pocieszcie się że jak macie mniejszy ( i tak pewnie urośnie) a przynajmniej będzie jędrniejszy :D
 
reklama
sluchajcie, jak sie oblicza rozmiar?
bo ja mam jakies 80 pod biustem i 95 w biuscie
na jakiejs rozmiarowce wyszlo mi, ze to 95B......to nie jest tak, ze cyfre bierze sie z obwodu pod biustem, a miseczke z obwodu biustu?
help
do tej pory nosilam 70/75 B/C
czasem 80C, ogolnie co firma to inaczej
 
znalazlam w necie tabelke, ale nie moge znalesc miary hihi, w kazdym razie bede wiedziec jak zaczac szukac stanika, a czeka mnie to na pewno bo do sukni slubnej z wieeelkim dekoltem musze cos super znalesc(bardzo dobra wymowka do zakupu nowej bielizny :D )
 
Kurcze, a moje piersi nie chcą rosnąć!! Podłe!! Jak było tak jest 70C/D :( A ja tak czekam, aż ruszą... Od samego wpatrywania powinny zacząć rosnąć!! Nawet skarżyłam się lekarzowi, ale on się tylko zaśmiał i powiedział, że mają jeszcze czas...

A swoją drogą czytałam kiedyś w "Poradniku Domowym" chyba taki artykuł o ciąży, karmieniu i piersiach. Były tam statystyki wagi i rozmiaru piersi przed i po ciąży. I w większości przypadków, jeśli kobieta wracała do swojej "orginalnej" wagi, rozmiar miseczki spadał jej o 1 w dól... Nie powiem, żeby mnie ta perspektywa zachwycała... Oczywiście były wyjątki, ale statystyka była bezwzględna...

A co do noszenia sztywnych staników, to wiem, że powinno się, ale ja mam z tym teraz problem. Choć piersi mi nie urosły, to zrobiły się bardziej wrażliwe, a przez to najlepiej czyję się w takich mięciutkich, bawełnianych, tylko na fiszbinie... Myślicie, że może taki stanik sowodować, że mi piersi zwiotczeją??
 
moje tez sa jakies delikatne i wole miekkie staniki mimo ze normalnie nosilam sztywniejsze.
piersi podobno rosna troche w ciazy, a potem maja skok po porodzie kiedy jest w nich duzo mleczka dla malucha.
jejku mam nadzieje, ze od miekkich stanikow nic nam nie zwiotczeje :/
moze powinnysmy robic jakies cwiczenia na biust?
 
Dostałam na szkole rodzenia całą broszurę na temat pielęgnacji ciała w ciąży. Jest tam napisane, że aby zapobiec zwiotczeniu skóry, należy za każdym razem biorąc prysznic poświęcić piersiom 5-10 minut. Najlepiej masować je naprzemiennie ciepłym i zimnym strumieniem wody, początkowo ruchami od dołu do góry, potem obwodząc sutki. Należy też codziennie smarować piersi kremem lub balsamem, aby zapobiec rozstępom. Może być taki sam, jak do pozostałych części ciała - nie ma tu specjalnych wymagań. A pod koniec ciąży trzeba spać w komfortowym, podtrzymującym staniku lub topie, bo to zapobiega deformacjom i nadmiernemu naciąganiu się skóry. Wygląda to możliwie do zrobienia, ale na samą myśl o polewaniu piersi zimną wodą dostaję gęsiej skórki... brrrr... Ja jestem stanowczo ciepłolubna... Ale może dokonam takiego samogwałtu raz i zobaczę, czy w ogóle umiem to przeżyć... Już czuję, że to będzie koszmar...
 
Myślę że jak staniik jest miekki ale dobrze zrobiony to też podtrzymuje i jest ok :) Ja też wiem o tych naprzemiennych natryskach ale o tej porze roku i w tej temperaturze chyba nikt mnie do tego nie zmusi :( rozkoszuje się ciepła wodą mając przy tym wyrzuty sumienia bo podobno sama ciepła sprzyja jednak wiotczeniu skóry ....
 
ja tak "od zawsze" tym prysznicem traktuję uda- ciepłą/zimna..i bioderka(teraz uwazam z bioderkami i brzuszkiem, bowiem nie jestem pewna, czy to jakos Dzidzi nie zaszkodzi- takie skoki temperatur?..a co do piersi- łojoj- próbowałam- bo wiem o tym , ze ujędrnia taki zabieg...no, ale ..ale..piersiatka są takie wrazliwe...brrrr
 
AneczkaK pisze:
Wiecie co? to strasznie niesprawiedliwe ,ze tym co maja spory biust w ciazy zaczyna jeszcze rosnac  :mad:

A moim zdaniem to jest okropne właśnie ::) To jest chyba jedyna rzecz, której się boję, jak będę w ciąży ::) Teraz mam 75 C, i na myśl o staniku D czy E robi mi się słabo ::) Uważam, że moje piersi są w sam raz i nie chcę mieć większych ani troszeczkę..
 
reklama
Malagus wlasnie o to mi chodzilo , ze jak ktos ma duzy i nie chce wiekszego to mu rosnie a jak sie ma maly tak jak ja to za pioruna nie urosnie :p ::)
 
Do góry