NASZA WAGA :)

[ell]

Nie wiem jaki mam teraz rozmiar biustu, wcześniej mialam 75 C ale od tygodnia wszystko mi się z niego "wylewa", ale jak pomyślę, że mam pytać o D, to dreszcze mnie przechodzą. Ogólnie w czasie ciaży przytyłam już 7 kg- moje ubranka eseczki powoli składam w szafie i obawiam się, że do tego rozmiaru już nie wrócę- oby na M- ce się skończyło- bo inaczej faktycznie popadnę w jakiś szok poporodowy. Zresztą już teraz czuję się taka spuchnieta, jak balon- a co dopiero będzie później. Myślałam, że nie będzie mi waga przeszkadzała, ale chyba jest jednak inaczej. Dodam, że wcale jakoś specjalnie się nie objadam- jem w tedy kiedy jestem głodna lub mam na coś smaka- ale to zazwyczaj ogóreczki- a dzidzia dopiero waży 345 g- czyli pozostałe kilosy to moje ciałko!!!!! o rany........ Nocami czuję jak bolą mnie kości, chyba się rozchodzą, bioderka poszerzają- a ja już i tak miałam zawsze szerokie- jakoś boje się tego etapu- co potem.....

 

[Rusia]

ehhh..Ell- mam to samo...juz dwie pary spodni poszly w kat..- moje ulubione 3/4.....a jeszcze na Święta..ba..dwa tyg temu sobie w nich chodziłam a teraz wejde..ale wogóle zamka nie mogę zapiąć..i az płakać mi sie chce...co dalej....co potem.....ale jak pomyslę, ze to moja Dzidzia juz taka duza, ze to ona zajmuje tyle miejsca w brzuszku..że jak bede ja tuliła w ramionach..brzuszek spadnie i - pomysl- bedziemy najszczęśliwymi osobami pod sloncem!..a i ponoc za brzuszkiem się czasem teskni.... :

 

[OlaPio]

Ojoj,nie martwcie się tak!Napewno ślicznie wyglądacie,po prostu jak przyszle mamusie.Jeśli chodzi o bólnkości to w stawie,gdzie udo łączy się z miednicą tak mnie coś uciska,że czasem nie mogę chodzić.Straszne uczucie!A jeszcze mam w domku remont(szykujemy i zmieniamy nasz pokój dla dzidzi ) i bardzo mi to dokucza

 

[Ania76]

Wazylam sie w sobote i wyszlo ze przytylam 1 kg. Brzuszek mi sie zaokragla....pewnie jeszcze przytyje w pozniejszych miesiacach.
Na poczatku ciazy schudlam, wiec teraz tak mniej wiecej 2,5 kg realnie przytylam.
A wy jak????

 

[ewunia1987]

ja na dzisiejszych badaniach wazylam 68 kg, a na wczesniejszym ostatnim badaniu (9 stycznia) wazylam 65 kg. wiec w ciagu 3 tygodni przytylam 3 kilo....troszke duzo, pozatym przed ciaza wazylam niecsale 50 kg....wiec sporko mi przybylo i te 3 kilo mnie juz niedziwi...
TO JEST MOJ BRZUSZEK W 21 TYGODNIU I 3 DNI

to jest brzuszek z przodu!!! :laugh:

a to z mojej prawej strony!!! :laugh:

a tutaj z lewej strony!!! :laugh:

 

[maaaja]

cześć dziweczyny
dobrze że jest tu ten wątek bo ja juz pomału sie załamuje swoją waga przed ciążą ważyłam 53 a teraz już ponad 59 czyli dobre 6kilosów a brzuszek nie jest taki wielki a to dopiero 20tydzien i 4dzien
czuje sie jak jakiś grbuas choć wiem że wzrost wagi w ciąży to normalne i też mi sie wydawało że nie będzie mi to przeszkadzać to jakos jest inaczej
wydaje mi sie że jestem jakas napuchnieta i starszna brzudula przez te kilosy, juz nie jem slodkiego, bo stwierdziłam że to napewno przez słodycze

ell mnie tez bardzo bola kości a zwlaszcza nocą, nie moge przez to spać nogi mi sie prawie rozlatuja-takie uczucie, gin kazała pić -magne B6 -że to ma pomóc ale na mnie nie działa i cały czas cierpie, a Ty masz jakieś spsooby?

pozdrawiam cieplutko

 

[maaaja]

aha zapomnialam napisac cos apropo biustu, ja przed ciąża miałam rozmiar 75c a biustonosz który kupowałam gdzies ze dwa mies temu rozmiar 75d teraz jest na mnie maly i wszystko mi wypływa ale jakos nie wiem jak pójde do sklepu i poprosze rozmiar większy hmmm

 

[Płock-Asia]

A u mnie moim zdaniem jestem za chuda i nic nie tyje staram się dużo jeść by przytyć ale jedzenie jest dla mnie uciażliwe wiem, że 4tygodnie temu wazyłam 56 przy wzroscie 172. Zobaczymy jak teraz waże ile jeszcze mam niedowagi najwyżej wezmę od P. ginekolog jakieś tabletki na apetyt. Widzę, że jedynie biust mam duży ale się jeszcze trzyma nie mam oklapniętego i brzuszek rośnie pomalutku Żadnych dolegliwości nie mam jest super od 2 miesiecy nic mi nie dolega

 

[sumka]

A ja u koleżanek znalazłam taki link:

http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,kalkulator.html

i wg niego nie jest ze mna źle

 

[aniasorsha]

Hmmm... Ja nie łapię się w widełkach, jestem poniżej, ale przestałam się martwić, bo ostatnio moja waga nabrała troche rozpędu. Od początku ciąży 2 kg na plusie, a biorąc pod uwagę, że w pierwszych miesiącach schudłam 2 kg, to chyba nie jest ze mną tak źle Żebym tylko za dużego rozpędu nie nabrała Bo jak urodzę, to będę wyglądać jak ludzik Michelin