reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasi mężczyźni...

moi latali zawsze ryanairem a na tej stronce co ty mi podalas sa chyba dopiero na koniec pazdziernika wolne fakt tanie ale dlugo ja do polowy pazdz zamierzam wybyc
 
reklama
potwierdzam chodzimy do przychpdni za free
a wracajac do tematu mezczyzn naszych
to przed moim wielkie wyzwanie sam na sam z cora 12godzin dziennie przz miesiac ciekawe jak mu sie powiedzie
 
Ja tez sobie nie wyobrazam jak by moj M zostal sam z Igorkirm przeciez on nawet w zyciu mu pieluszki nie zmienil.:-)
 
jejuuuu

ale sie wkurzyłam

mój mąż dostał nową pracę - super !!!

no ima na tyle sztywny grafik, że nic w nim zmieniac nie można - i już.

jakoś nalatałam wymotałam i pokombinowałam z tymi dniami jak go nie ma by sobie radzić

wczoraj przychodzi z pracy i mówi że w środe idzie do pracy i tyle (miał mieć wolne) a to dlatego że spóźnił się do pracy bo był na badaniach -jakby to nie był obowiązek pracodawcy by dac wolne pracownikowi na badania profilatyczne !!!!

nie było go 2 godziny a ma przyjśc na 6 godzin...

niezła jest ta dziewczyna, nie dośc że przy zatrudnioniu został zapewniony że na poczatku (po opsianiu sytuacji w domku) będzie miał dostosowany graik do jego potrezb (3 tygodnie - tak jak ja pracuję - co nie ejst problemem bo jest na szkoleniu jako dodatkowy pracownik) - to jeszcze kobieta utrudnia mu wszystko co możliwe - ni nich sie szkoli, ale dlaczego ma mieć 30 nadgodzin, akurat teraz, czemu w godzinach w których musi (bo nie ma kto) odebrac Piotrka z przedszkola

ale jestem zła

ja juz nie mam pojęcia jak to układać, przy takim "sztywnym" grafiku to wszystko można "zaplanować"

a on mimo że wie, że jest jedyną możliwą osobą która moze odebrać Piotrka godzi się na jutrezjsze godziny pracy, i co ja mam teraz zrobić, wyć mi się chce...
 
Azik - to ja się jak na razie ciesze, że K pracuje w czterobrygadówce. chociaż przykro jest jak w sobotę, niedzielę czy święto idzie do pracy.
 
Znam ten ból.... Mój R. zmienił prace, chociaż zostaje po godzinach, bo mają b. dużo roboty :no: Mam nadzieję, ze szybko się to zmieni :dry:
 
Znam ten ból.... Mój R. zmienił prace, chociaż zostaje po godzinach, bo mają b. dużo roboty :no: Mam nadzieję, ze szybko się to zmieni :dry:


wierzysz w cuda?? ;-)
mój K. też często zostaje po godzinach, do czego się już przyzwyczaiłam, ale szału dostaję jak dzwonią do niego popołudniami i gadają z nim po 40-60minut np. na naszym spacerze:wściekła/y:

teraz K. ma urlop, ale co z tego? jutro jedzie zapytać do pracy czy nie będą go potrzebować w ciągu najbliższego tygodnia, bo wyjeżdżamy 600km:angry:
chore to jest:wściekła/y:
 
reklama
Mój M prowadzi własny biznes, więc telefony wieczorami to jest norma. Pomijam oczywiście fakt, że całymi dniami jest poza domem :-(.
 
Do góry