pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
MamaBoo - przykro mi, że twój Boo cię zawodzi, bo od początku bardzo wam gorąco kibicowałam
Mam nadzieję, że to przejściowe i że jego zachowanie wynika może z tego, że sytuacja go trochę przerosła, że nagle musiał stać się odpowiedzialnym mężem i ojcem i okazało się, że to nie jest zabawa w dom, tylko prawdziwy dom...Ale wydaje mi się, że nie powinnaś mu ulegać i tolerować takiego zachowania (szczególnie, jeśli wraca do domu wstawiony), bo jeśli raz ulegniesz, machniesz ręką, to potem za rok, dwa czy pięć będzie ci cholernie trudno cokolwiek od niego wyegzekwować, bo ci wtedy powie "Jak to, do tej pory mogłem to i tamto, a teraz nagle ci to przeszkadza". Te jego wyjścia z domu to chyba próba ucieczki. Może spróbujcie ustalić jakieś zasady, np. że raz w tygodniu dajesz mu wolny wieczór czy popołudnie, żeby mógł pogadać z kumplami czy pograć w piłkę, żeby odreagować i odwotnie - ty też wygospodaruj jakiś czas dla siebie, a mąż niech w tym czasie zostanie sam z Oskarkiem.